gumiś Napisano 23 Marzec 2005 Autor Napisano 23 Marzec 2005 Witam Wszystkich.Szanowni poszukiwacze to świadczy o tym jak mamy chore ustawy i wyrozumiałych konserwatorów zabytków.Co o tym sądzicie??????
gumiś Napisano 23 Marzec 2005 Autor Napisano 23 Marzec 2005 Dodaję linkhttp://www.swinoujscie.com.pl/index.php3?send=info&info=news&news=koment&id=3887
jack61 Napisano 23 Marzec 2005 Napisano 23 Marzec 2005 prowadziliśmy w tym temacie dyskusje http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=154521#154539
VanWorden Napisano 23 Marzec 2005 Napisano 23 Marzec 2005 Co za syf... Powinniśmy się zebrać i zacząć pikietować te ich urzędy"! Kompletna paranoja..
Monti Napisano 23 Marzec 2005 Napisano 23 Marzec 2005 Trzeba sie chyba przyzwyczajać bo nie wygląda że bedzie lepiej.
proteus Napisano 23 Marzec 2005 Napisano 23 Marzec 2005 małe sprostowanie Pani konserwator myli się twierdząc, że chodzenie z wykrywaczem po lesie jest przestępstwem.Ustawa jasno precyzuje że wystąpienia i uzyskania zgody wymaga poszukiwanie zabytków z wykrywaczem i za pomocą innych urządzeń elektronicznych.Tak więc szukanie np guzików czy łusek nie wymaga zezwolenia od konserwatora ani nie narusza ustawy o zabytkach.Natomiast faktem jest że wykroczeniem jest kopanie na terenie bez zgody własciciela a szczególnie niszczenie stanowisk archeologicznych.Mysle że z ustwa zaczniemy znow walczyc po wyborach. Przecież jesli zostanie ona w mocy nikt nie bedzie ujawniał żadnych zabytków.
YoWheris Napisano 23 Marzec 2005 Napisano 23 Marzec 2005 Niestety koledzy, nawet mimo najszczerszych chęci, przekazania znaleziska w mienie muzeu czy innego instytutu, po prostu poszukiwacze boją się konsekwencji.
YoWheris Napisano 23 Marzec 2005 Napisano 23 Marzec 2005 Osobiście pzreszukiwalem waly piasku wydobytego z wykopów z badań archeologicznych, mam przyjaciela archeologo prowadzącego te badania. Dzięki mnie wyszlo pare monetek dodatkowo z hałdy ziemi. Monetki zasilily znaleziska z badań. Jedynie dzięki temu że bylo to pod ok8iem kierownika tych badań nie mialem klopotów związanych ze znaleziskiem. W nowym sezonie, znów będę przeszukiwal kolejne hałdy. Zadowolone jest muzeum i zadowolony jestem ja ze znalezisk. Oczywiście na nagrodę nie liczę, ponieważ większej wartości nie mialy monetki. Cieszę się tylko że moglem pomóc. A co by bylo gdybym znalazl monetki w calkiem innym miejscu i przekazal je muzeum?Pewnie podobna sytuacja mialaby miejsce jak z wyżej wymienionym poszukiwaczem.PozdroYo
nr44 Napisano 23 Marzec 2005 Napisano 23 Marzec 2005 witam ktoś powiedział,że zaczniemy walczyc z ustawa po wyborach i chyba ma racje bo trzeba zacząc działać - nie możemy tak siedziec bezczynnie....... tylko jakie działania i ruchy w tym kierunku wykonać, do kogo uderzyć z naszym apelem ...... tak wszystko w rekach polityków, a jacy oni są nie musze pisać, ale spróbowac trzeba..... na naszych oczach powstaje nowa partia PD - moze do nich?Hmmm... ja osobiście widze to tak: Powstaje stowarzyszenie, związek na wzór Związku Wędkarskiego lub Łowieckiego, działemy we własnych okregach jawnie; musimy liczyc sie z ujawnieniem torzsamości i może zdania jakiegos egzaminu, opłacamy skladki roczne i jezeli jedziemy na obcy teren (znaczy nie nasz ) np w Bieszczadywykupujemy karnet (czasowy, okregowy itp.)uprawniajacy nas do poszukiwań; pieniądze moga być wykorzystane na cele ochrony srodowiska, na zabytki, zalesianie nieurzytków itp....co wazne nawet bardzo- własciciel terenu na którym byśmy prowadzili poszukiwania musi wyrazic zgode np leśniczy, gmina itp. Musimy dotrzec do jak najwiekszej liczby autorytetów historyków, archeologów (choc tu bedzie cieżko), pasjonatów historii- wiem,ze to co pisze to cholernie trudna ale lepiej załowac ze sie coś probowało zrobic niż załować ze sie nic nie zrobiło w sprawie..... co wy na to???? takie wieczorne przemyslenia...pozdrawiam nr44
Monti Napisano 23 Marzec 2005 Napisano 23 Marzec 2005 Do nr44:Ogólnopolskie stowarzyszenie nie ma szans.To są ogromne koszty(organizacyjne,odzdziały itp.) i próba czegoś takiego już była. Dużo chęci,niby coś zaczeło sie dziać i na tym się skończyło.Są dwa wyjścia:1.Szansa na zmianę ustawy będzie tylko wtedy gdy znajdziemy kilku(-nastu) posłów którzy poszukują z wykrywaczem.2.Tworzenie lokalnych stowarzyszeń współpracujących ze sobą, nawiązanie współpracy z konserwatorem,muzeami itp. Po prostu działać,nałapać kontaktów, zrobić coś dla kraju i wyrobić sobie dobrą opinię".Później przekonywać polityków.Co do partii typu PD,to nic innego jak zmiana szyldu,a ludzie ci sami i jakoś 15 lat tylko więcej utrudnień przyniosło niż ułatwień w życiu.Żadna partia nic nie pomoże,kluczem do sukcesu są pojedynczy politycy,którzy chcieliby z nami rozmawiać i cokolwiek wiedza na temat naszego hobby lub nim się zajmują.Choć teraz to nie ma sensu,bo przed wyborami każdy bedzie zapewniał,że zrobi wszystko w tej sprawie tylko po to by zyskać głos.Myślę,że aby osiągnąć to co chcemy,to zajmie parę lat albo i dłużej.Choc może i nigdy się nie uda, jak któryś bedzie chciał się wykazać i zrobi jak w Grecji(zero chodzenia z wykrywaczem).Już z Wielkanocnym pozdrowieniemMonti
Mariusz Napisano 24 Marzec 2005 Napisano 24 Marzec 2005 Monti, co do pkt. 2 to już robimy.1. Tworzymy stowarzyszenie (dokumenty rejstrowe są w sądzie),2. Nawiązaliśmy współpracę z konserwatorami w Kaliszu i Kielcach,3. Rozpoczynamy integrację sąsiedzkich grup,4. Zajrzyj na wątek http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=159947Po prostu szkoda czasu na gadanie. Dużo się tu już pisało, ale nikt nic nie robił.Robimy to wszystko dlatego, że wiemy iż twój pkt. 1 raczej nie ma szans.Czy nie uważacie, że podzieleni nie mamy żadnych szans?PozdrawiamMariusz
Monti Napisano 24 Marzec 2005 Napisano 24 Marzec 2005 I tu się Mariusz zgadzamy :)My w Lubelskim też zakładamy stowarzyszenie,papiery już ponad miesiąc leżą w sądzie i wszystko jest na dobrej drodze.PozdrawiamMonti
Monti Napisano 24 Marzec 2005 Napisano 24 Marzec 2005 Mariusz podaj mi swój mail,mam pare pytań.pozdarawiamMonti
Mariusz Napisano 24 Marzec 2005 Napisano 24 Marzec 2005 Monti, my już rok przechodzimy tą gehennę. Odrzucali wam już, bo od nas kilka razy żądali poprawek. Obecnie poprawiamy status i pani sędzia stwierdziła podobno, że tylko to pozostało do poprawki. W każdym razie musimy nawiązać bliższy kontakt. Nie sądzisz? Mamy swoje oddziały terenowe w twoim rejonie. Kielce, Skarżysko Kamienna, Radom.A tak wogóle, to chcemy nawiązać kotakt ze wszystkimi, którzy mają dość gadanie i chcieli by działać w kierunku integracji i w przyszłości zmiany ustawy.Pozdrawiam i życzę powodzenia :)Mariusz
Mariusz Napisano 24 Marzec 2005 Napisano 24 Marzec 2005 leonardo-kalisz@epf.pl (firmowy), ale przesyłaj bo to moja firma ;)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.