megakura Napisano 13 Styczeń 2005 Autor Napisano 13 Styczeń 2005 witamjak wygladala typowa ziemianka dla jednej badz dwoch osob?taka w ktorej mozna przekimac i warowac. czy byly jakies standarty ? schematy wg ktorych budowano takie obiekty"?
Partyzant.pk Napisano 18 Styczeń 2005 Napisano 18 Styczeń 2005 Ostatnio znalazłem zeszyty mojego dziadka z wojska (lata 1949-1950) są to zeszyty pt:minerstwo, fortyfikacje itp.Zeskanuje potrzebne strony i wyślę Ci.
megakura Napisano 18 Styczeń 2005 Autor Napisano 18 Styczeń 2005 o super wielkie dzieki.wlasnymi kanalami dowiedzialem sie:-kopac im glebiej tym lepiej -podloge i dach wylozyc galzeziami swiezymi-moze przydac sie podgrzewacz okopowy, tylko trzeba uwazac by sie nie zaczadzicwszystko jest po to by zachowac jak najwiecej ciepla.marzy mi sie taka mala rekonstrukcja, wykopac wlasna nore i zobaczyc jak wygladala noc przecietnego zolnierza II w.s.p.s. jak wygladaly niemieckie podgrzewacze, czeskie sie nadaja? gdzie oprocz allegro mozna to jeszcze dostac?
Fall Napisano 18 Styczeń 2005 Napisano 18 Styczeń 2005 megakura ile ty masz lat?nie spales nigdy na golym powietrzu?na trawce?w rowie?nigdy nie nocowales w sniegu?nigdy pod celta, namiotem z celt?nie gadaj!myslalem ze kazdy byl tak walniety jak ja i za mlodu budowal tratwy, szalasy i wykopywal ziemianki i nocowal co drugi weekend poza domem...;o)poz FallPS ziemianki w 1944 byly niezadko luksusem! szczegolnie kiedy sie szybko spiepszylo!PS2 zima to naprawde sie mozesz zaczadzic w takim kurestwie! lepsze sa legowiska" z galezi iglakow!
megakura Napisano 18 Styczeń 2005 Autor Napisano 18 Styczeń 2005 witaj fallno widzisz ja nigdy nie bylem tak walniety . skoro jestes taki rambo to pochwal sie swoja wiedza. tak jak juz pisalem zalezy mi na rekonstrukcji warunkow pobytu zwyklego szeregowca w okopie/ziemiance a nie na lezakowaniu. niestety nie posiadam zbyt duzej wiedzy na ten temat i dlatego zadalem to pytanie na forum ogolnym i wierz mi naprawde nie zalezalo mi na ironicznych gadkach jakiegos osiedlowego bonza, jezeli masz cos faktycznie ciekawego do powiedzenia serdecznie zapraszam, jezlei nie laskawie sie odp...mam nadzieje ze to naswietla ci odpowiedno sprawea swoja droga czy ty przypadkiem nie nalezales do tej grupy FJ ktora byla w glinniku??
Panzergrenadier Napisano 18 Styczeń 2005 Napisano 18 Styczeń 2005 A juści juści należał jak i ja.A jeśli już się uparłeś na ziemiankę to:wytnij darń z obszaru (prostokąt, kwadrat) jaki chcesz by zajmowaławykop powiedzmy 150 cm głębokości (ty jesteś duży także 170)ściany ostęplujpodłoge wyłuż gałęziamina wysokości 50 cm nad wykopem połuż dach na 4-8 podporach (w zależnosci od wielkości ziemianki)dach obłuż gałęziami, uszczelń gliną i pokryj ziemiąpamiętaj ze dach musi mieć spad i musisz wykipac po stronie spadu rowek odprowadzający wode w czasie deszczu bo inaczej popłyniesz.Klamoty i siebie do środka i miłej zabawy :)
Boruta Napisano 19 Styczeń 2005 Napisano 19 Styczeń 2005 Z ziemi wykopanej zrób wał i na tym dopiero postaw dach.Pozdrawiam
Mike Kovalski Napisano 19 Styczeń 2005 Napisano 19 Styczeń 2005 Witam, na tej stronie http://www.hardscrabblefarm.com/ww2/foxholes.htm masz pokazane fotki tyle, że jak powin ny wyglądać. U Amerykanów oczywiście.Pozdr.
mietek Napisano 19 Styczeń 2005 Napisano 19 Styczeń 2005 Najmniej roboty jest jak poglebisz do oryginalnego rozmiaru stara ziemianke. Mniej roboty no i a nuz cos trafisz przy okazji.Z reszta bylo to dla mnie normalne miejsce noclegu na wyjazdach :)Wiekszych to nie trzeba poglebiac, wystarczy zrobic dach z celt i juz.Spalismy tak przy minus 20 i nie bylo problemu.
Fall Napisano 19 Styczeń 2005 Napisano 19 Styczeń 2005 Mike Kovalski dales linka do takzwanych lisich nor" - czyli dziur strzeleckich".Ziemianka imitowala cos w rodzaju domu"dla mnie ziemianka moze byc zbudowana w przerozny sposob.ma byc tylko do spania, wystarczy wkopac sie w stok wzgorza, zrobic owki i waly" od gory dla odprowadzania deszczowki, calosc nakryc celta lub inna plachta, wnetrze wyscielic galeziami iglakow i na to trawa (suchym sanem, lub trawa, ktora trzeba co jakis czas wymieniac zeby nie zgnila)i juz jest legowisko.Potrzebujesz cos wiekszego, musisz umocmic sciany belkami, a miedzy belki powsuwac deski, zeby sie sciany nie obsuwaly! Z ziemy z wybierki" formujesz waly naokolo ziemianki, na to kladziesz po jednej belce, pniaku i wykopujesz na kazda strone po jednym, dwa stanowiska strzeleckie pod pniakiem. Na pniaka najlepiej kladz dach z calych pni drzew, na przemian dwie lub trzy warstwy (z lekkim spadem) calosc uszczelniasz trawa i glina, a na gore sypiesz ziemie - tak z 40 cm i okladasz wycieta gdzieindziej trawka, to samo robisz na wale" naokolo ziemianki. Wejscie rob z okopu", najlepiej z zakretem 2m od wejscia do ziemianki... podloge ziemianki normalnie wyscielasz galeziami, polecam ale palety euro", masz prosta i zawsze sucha podloge, jak jestes przyzwyczajony do luxusow, to w szczeliny palet przybijesz wczesniej przyciete listwy i masz parkiet".poz FallPS nie uzywaj tak brzytkich slow wzgledem mojej osoby! PROSZE! ja napisalem zartem, a ty odrazu ... szkoda...PS2 nie jestem Rambo i nigdy nie chcialem byc, nawet scyzoryka przy sobie nie nosze...
megakura Napisano 19 Styczeń 2005 Autor Napisano 19 Styczeń 2005 w takim razie zle odczytalem twoje intencjie , przepraszam.moja nerwowosc wynika z coraz mniejszej przyjemnosci korzystania z forum odkrywcy(mnostwo wszelkiej masci dyletantow i zlosliwcow)dzieki za wyczerpujace infops czy uzywasz orginalnych niemieckich celt? moja juz dawno stracila swoje wartosci" przeciwdeszczowe. mysle o impregnacji, ponoc sa specjalne proszki. wiesz cos na ten temat?
Fall Napisano 19 Styczeń 2005 Napisano 19 Styczeń 2005 Zapomnialem dodac, ze jak na dach z belek (lub pomiedzy) polozysz folie budowlana (0,2mm grubosci, jest uzywana jako bariera dla wilgoci przy kladzeniu laminatu i parkietu! NIE folie do przykrywania mebli w czasie malowania - ta jest za cienka!) to bedziesz mial 100% wodoszczelny dach!a co do celt, to ja uzywam orginalnych - mam ich chyba 5 czy 6, do tego jeszcze kilka mysioszarych. Niestety nie wiem nic o proszku do impregnacji. Podobno jest jakis srodek, ktory wrzuca sie do pralki...poz Fall
mietek Napisano 19 Styczeń 2005 Napisano 19 Styczeń 2005 No i jeszcze na podłogi używano wszelakiej maści wymontowywanych gdzieś drzwi, czy cześci skrzynek.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.