Jump to content

 znudzenie poszukiwaniami


Guest wykopek

Recommended Posts

smigam juz od 2 lat po lasach i nic same niewypaly i odłamki albo jakies smieci!!!!sam juz nie wiem gdzie mam szukac i czy jest to moja wina czy sprzetu?? miszkam w okolicach łodzi i tereny tam sa super do poszukiwan ale mi jakos szczescie nie dopisuje!!! moze ktos zlituje sie i powie mi gdzie moge wyszperac pare drobiazgów??
Link to comment
Share on other sites

Farta kolego nie masz i tyle.

Ale nie martw sie ja u siebie poltora roku biegalem zanim cos zaczolem znajdowac i teraz to wszyscy sa zszokowaniami tego co czasem znajduje.
A jaki masz sprzet?
Link to comment
Share on other sites

Według mnie pierwszy krok to właśnie poszukiwania w literaturze. Chociaż nie mam jeszcze własnego detektora to już zrobiłem sobie listę obiecujących miejsc, które znalazłem w książkach i innych szpargałach. Drugim krokiem powinna być wizyta u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków czy w odpowiednim muzeum w mieście i sprawdzenie czy te miejsca nie leżą na terenie stanowisk archeologicznych. Jeśli nie - to w teren...
Link to comment
Share on other sites

Właśnie jak jest z :
1. Stanowiskami archeo?? Pytam się o to i to miejsce i oni mi mówią że jest bez stanowisk??? Niedawno przeczytałem że rcheolodzy trzymają stanowiska w tajemnicy więc może zdarzyć sięże powiedzą że teren jest czysty a okarze się inaczej ! I co na pewno nic na piśmie nie dostaniesz!!!
2. Co z leśniczym jak ci spotka w lesie z wykrywaczem ???Nawet bez dołków w okolicy?>
Link to comment
Share on other sites

W ogóle okolice Łodzi są mocno penetrowane, z uwagi na dużą grupę poszukiwaczy. Najciekawsze tereny (moim zdaniem) są na zachód i południe od Łodzi :-).
Link to comment
Share on other sites

Past - ja napisałem jak ja to widzę w teorii bo jak napisałem jeszcze praktyki w tym nie mam. Ale jeśli jest jak piszesz to to jest niezły kawał hipokryzji - na nas psy wieszają a sami się zachowują jak rozwydrzone panienki.
Link to comment
Share on other sites

Do ciekawych znalezisk trzeba mieć szczęście ja w tym roku przy pierwszej wyprawie w okolicach Pabianic znalazłem 10 monet a moja wyprawa była by bardziej ciekawa gdybym był bardziej uparty gdyż z kolegom podzieliliśmy się na dwie grypy on np. lewą stronę penetruje a ja prawą po upływie godziny stwierdziłem że miejsce jest bez nadziejne i miałem zrezygnować, przenieś się gdzieś indziej w tym momencie kumpel na moich pagórkach które parę minut temu penetrowałem znalazł srebrnego dukata no to jeszcze raz przeleciałem teren i nic. Zrezygnowałem i poleciałem w ine miejsce gdzie znalazłem kilka monet, lecz nie tak ciekawych jak kolegi dukat.
W drodze powrotnej przechodziliśmy kilka metrów koło dukata i szok kompletna lampa naftowa od samochodu STANLEI z 1905r.
Ale nie ja ją znalazłem, lecz kumpel, który szedł koło mnie i w drodze powrotnej od niechcenia machał piszczałom a ja swoją wyłączyłem z lenistwa.
I po tej wyprawie stwierdziłem, że nie morzna dopuszczać myśli że miejsce jest mało atrakcyjne powinno się kilka kro tnie wracać w te same miejsca aż za którymś razem okaże się że to jest ten dzień w którym wyciągamy ciekawe fanty. Mieszkam w Pabianicach chodzę z wykrywaczem od kilkunastu lat Szakal
Link to comment
Share on other sites

Sprostowanie
Nie jestem numizmatykiem bardziej bym się porównywał do laika w tym temacie .
Prawdo podobnie jest to Tynf lub Tymf (18) z 1756 i jest nadal srebrny.
A lampę porównałem ze zdjęciem załączonym na stronie http://www.stanleymuseum.org/index.html i myślę, że się nie mylę że należała do w/w pojazdu a z monetą najprawdopodobniej pomyliłem nazwy.
Link to comment
Share on other sites

Czasem warto się zastanowić po co ja to robię ??? Najważniejsza jest wiedza,to kopalnia ~!
Poszukiwania to ciąg wydarzeń,zależy co chcesz znależć ? Jeśli jakieś pierdoły to jest metoda na \ rumuna\" pozostaje śmietnik, jeśli nie to stary nie pękaj i w plener !!:-)))
Link to comment
Share on other sites

śmignij z łodzi na wschód. okolice Tomaszowa M i inowłodzi. droga z imowłodzi na radom za pilicą I i II wojna.
ale ostrożnie. warto pochodzic po dawnych bagienkach w tym terenie. (teraz to torfowiska) z takiego wyrwałem mg 42 i kosz do bmw r 75 troche postrzelany. duzo pracuj ze starymi ludżmi z okolicy gdzie szukasz. czasami bardzo dokładne namiary mozna dostać. (okarz im cierpliwość ich pamięć już nie taka)
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information