Skocz do zawartości
  • 0

Baniak na specjalne paliwo??Od czego to było...


Domino(*)

Pytanie

Napisano

Witam!

Wykopałem pare dni temu w okopie koło stanowiska p-lot niemiecki baniak (głębokość 80cm).Był w bardzo ładnym stanie, z oliwkową farbą, zachowały się nawet częściowe napisy po niemiecku namalowane białą i czerwoną farbą.Od razu wpadło mi na myśle że jest to baniak po benzynie, potrząsnełem nim i był pusty, wiec wziełem go do domu.Dałem tacie żeby ją oczyścił i podczas jej czyszczenia zrobiła się dziurka, która zaczeła syczeć (zapewne opary) i nagle się zapaliła!Na szczęscie nikomu się nic nie stało,zdziwił mnie natomiast ogien, który był zielony(?),wylało się troche tego czegoś, ale nie pachniało jak benzyna tylko jak no własnie nie wiem co.Z baniaka zostały resztki.W środku okazało się że jest tuleka która odchodzi od gwintu, w dół baniaka, która posiadała mnóstwo dziurek, otoczona byłą metalowym filtrem, który pewnie służył do tego aby nie dopuścić do zanieczyszczenia.Zrobiłem rysunek który może pomoże w identyfikacji.Prosze mi powiedzieć co to była za ciecz i do czego była wykorzystywana, bo na pewno nie była to zwykła benzyna.

Pzdr

3 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Paliwo do myśliwców o napędzie rakietowym (nie pomieszałem czegoś?) było łatwo zapalne.
Jednak co by robiło w lesie, no i dlaczego w takiej bańce. Było bowiem tankowane z cystern.

Czy cały baniak się spalił? Czy tylko to co się wylało?
Napisano

Witam!

Wykopałem pare dni temu w okopie koło stanowiska p-lot niemiecki baniak (głębokość 80cm).Był w bardzo ładnym stanie, z oliwkową farbą, zachowały się nawet częściowe napisy po niemiecku namalowane białą i czerwoną farbą.Od razu wpadło mi na myśle że jest to baniak po benzynie, potrząsnełem nim i był pusty, wiec wziełem go do domu.Dałem tacie żeby ją oczyścił i podczas jej czyszczenia zrobiła się dziurka, która zaczeła syczeć (zapewne opary) i nagle się zapaliła!Na szczęscie nikomu się nic nie stało,zdziwił mnie natomiast ogien, który był zielony(?),wylało się troche tego czegoś, ale nie pachniało jak benzyna tylko jak no własnie nie wiem co.Z baniaka zostały resztki.W środku okazało się że jest tuleka która odchodzi od gwintu, w dół baniaka, która posiadała mnóstwo dziurek, otoczona byłą metalowym filtrem, który pewnie służył do tego aby nie dopuścić do zanieczyszczenia.Zrobiłem rysunek który może pomoże w identyfikacji.Prosze mi powiedzieć co to była za ciecz i do czego była wykorzystywana, bo na pewno nie była to zwykła benzyna.

Pzdr

Napisano
Cały baniak się spalił, została z niego tylko tulejka i resztki filtra.Niedaleko znajdowała się fabryka benzyny syntetycznej, być może to jest jej produkt, eksperymentowano w niej również paliwo do V-2 i produkowano własciwie każde paliwo, smary, oleje itd dla każdego wojska Heer,Luftwaffe,Kriegsmarine oraz U-boty.Baniak był nie duży, nie miścił nawet 2 litrów.Nie mam pojecia co to było.Czekam na dalsze wypowiedzi...

Pzdr

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie