Skocz do zawartości

walkie-talkie jako wykrywacz


Gość PawełS

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Gdzieś kiedyś czytałem że jakaś chyba włoska firma oferuje sprzęt nagłaśniający (za sporą kasę), który nie posiada głośników a dźwięk generuje się pod wpływem fal na różnych przedmiotach w pomieszczeniu.
Jakby tak dostroić to do rezonansu różnych metali to w teren trzeba by ruszyć nie z sondą a ze stetoskopem.
Jakby mnie zobaczyli to w mig miałbym kaftan na sobie:-)
Napisano
Ze 30 lat temu na lekcji elektrotechniki,psor.na temat moich wiadomosci z w/w stwierdził,krótko,,gdybym ciebie wysłał do sklepu po żarówke ty bys mi przyprowadził koze''.Zacząłem się uczyć...







Napisano
Witam!

Z krótkofalówki to... nie wiem. Można za to wykonać wykrywacz ze starego radia! Będzie to wykrywacz TR(nadajnik-odbiornik). Należy tylko samemu zmontować nadajnik i dużą cewkę o średnicy około 40cm. Nadajnikiem będzie generator o częstotliwości nośnej 200-500kHz(można
poeksperymentować na różnych częstotliwościach) modulowany amplitudowo częstotliwością 1kHz, i będzie on zasilał dużą cewkę. Zamiast modulacji można zastosować ponoć kluczowanie, które czasami stosuje się w generatorach kwarcowych. Jako cewka odbiorcza będzie pracowała antena
ferrytowa. Obie cewki należy tak ustawić względem siebie -by się jak najmniej sprzęgały, ułożenie więc muszą być względem siebie prostopadle. Generator powinien dawać przebieg sinusoidalny i być modulowany przebiegiem sinusoidalnym. Radio musi mieć zakres tzw. średni lub długi. Do budowy generatora modulowanego można by użyć
jakiegoś popularnego rezonatora ceramicznego 460, 465kHz - generalnie najlepiej o takiej samej częstotliwości pośredniej jaka jest w użytym radio. W Polsce o ile się nie mylę częstotliwość pośrednia w systemie AM wynosi dokładne 465kHz. Odbiór sygnału następuje przez antenę - sygnał powinien przechodzić bez problemu przez mieszacz. W wyniku mieszania otrzymuje się sygnał sumacyjny i różnicowy. Sygnał różnicowy jest wzmacniany a następnie demodulowny przez detektor, który wyodrębnia z niego informacje niesioną przez fale odbieraną. I tak dalej.

:-)

Wykrywacz nadaje się do poszukiwania dużych przedmiotów. Osobiście go nie robiłem ale wiem, że to DZIAŁA! Spece, którzy znają zasadę działania radia już widzą o co chodzi i na pewno sobie z nim poradzą...

Pozdrawiam
Edik
Napisano
Panowie! Czy człowiek po to wynalazł ogień żebyśmy teraz jedli surowe?jak ktoś chce zbudowac samodzielnie wykrywacz to jest tyle schematów dostepnych na necie że coś sobie wybierze.było walkie-talkie, krótkofalówka, wieszaki, mikrofala to pewno niedługo jakiś geniusz opatentujepiszczałkę z gitary.I to by było na tyle
pozdrawiam
Napisano
Dzięki za dobre rady. Trzeba chyba uczyć się elektroniki i szukać części
Kolego J-z tym Mosinem to coś mi tak... eee... odwaliło.
Skojarzyło mi się...
Napisano
Witam !
To co Edik opisałeś ja kiedyś robiłem. W Radioelektroniku był tego shcemat. Nadajnik i odbiornik oraz wymiary i sposób mocowania mechanicznego. Tylko tamten odbiornik był guzik warty. Ja rozebram-przerobiłem radio do samodzielnego składanie - kiedyś były takie - Maksymka" z zakresem fal długich i średnich.
Faktycznie działało to, ale jak teraz przypomnę to sobie, to jednak Jabel-PI" ma w sumie większy zasięg niż tamto cudo.
Ja włąsnie praktycznie skończyłem robić wykr. ramowy z dopalaczem ALL-a, i niedługo pokażę na forum, jak zrobię zdjęcia. Z testów, to na razie mało. Wiem, gdzie idą rury ciepłownicze - koło 2 - 2,5 m pod ziemią. Jak stanąłem jeszcze dodatkowo na prawie metrowym murku z kamieni i wziąłem wykrywacz w ręce do góry - ja mam 1,90 cm + ręka z pół metra to razem ponad cztery metry w od rur i pokazywał je bardzo wyraźnie i z daleka. A na dyskryminacji nie... Niby działa. Tylko jest coś mało stabilny - to dopracowuję.
Pozdrawiam...
MECZETE
Napisano
Meczete (bo nie pamiętam czy był temat na forum czy nie), potrafisz w przybliżeniu powiedzieć jakie są koszty i nakład pracy, zrobienia takiej ramy jaką robisz.

Pozdrawiam
Andreos
Napisano
Koszty bardzo nie wielkie!!!
Samą ramę nośną zrobiłem z metrowego profilu do szafy na wieszaki, aluminiowy - koszt 7zł. Druty miałem już wcześniej - podwójnie lakierowane. Gdybym nie miał, to koszt szpulki około 15 - 30 zł. Zależy jaki i gdzie kupisz. Rama na cewki to po prostu sklejone klejem na gorąco szyny od układów scalonych - takie przeźroczyste, antystatyczne długie urki". W środku są scalaki. Ja dałem od EPROM-ów 27c512 itp. Od mniejszych scalaków też mogło by być. Cewka wychodzi cienka, i się zmieści.
Koszt - to są u mnie w firmie odpady. Koszt - 0zł.
Dalej pianka monażowa do okien. Zrobiłem prostokąt, w środek cewka, na to nasikałem pianki i przykryłem górę drugą czżścią tych szyn. W sumie wyszedł bardzo ładny profil - i fajnie wygląda bez malowania - wszystko widać.
Koszt - pianka 15zł.
Wszystko jak zastygło, następnego dnia przykleiłem do profilu aluminiowego, później elektronikę w obudowie i na końcu, koło cewki nadawczej akumulatorek - wyważełem go, że cewka odbiorcza sama lekko pochyla się ku ziemii. Zgodnie zresztą z zaleceniami ALL-a.
Całość jest naprawdę bardzo, bardzo lekka i bardzo sztywna. Cewka nadawcza służy od razu jako stojak. Wtedy wygląda to , jakby stojak na nuty.
Teraz kombinuję DWA W JEDNYM" - odpinana elektronika i przystawka, na raz i normalny wykrywacz z cewką i dopinana ta sama elektronika do ramy.
Łączny koszt - nie licząc elektroniki - śmiesznie małe pieniądze. No i jeszcze farba w sprayu - zielona - 8 zł.
Gdyby to było dla mnie, to nie malowałbym tego.
Pozdrawiam...
MECZETE
Napisano

WITAM.
Można to jeszcze i tak zrobić.
Za jakość rysunków przepraszam, ale to jest właśnie to czego nie lubie RYSOWAĆ!!!
Pozdrawiam ALL

Napisano
Witam !!!
Panie Aleksandrze. Czemu Pan narzeka na jakość rysunku - dla mnie bomba. Co trzeba to widać.
Ja mam takie pytanie :
czemu sondy (czyli cała rama) musi być w odległości 40 cm od ziemii? A nie może być tak jak się idzie wyprostowanym - około 80 cm. Przez te 40 cm mam kłopot. Na razie zawiązuję to na sznurku i mam rączkę z rurki PCV, ale to tylko na próby. Docelowo będzie inna kombinacja. A nie chcę wiercić za bardzo w rej rurze aluminiowej, bo ścianki to ona ma raczej cienkie - boję się ją osłabić.
Nie wiem zresztą co za ubrania miały by wisieć na tym w szafie. Zaraz rurka by się wygła" i wszystko spadło na dół.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie