kk74a Posted September 1, 2004 Author Posted September 1, 2004 Witam. Poszukuje śmiałków z odpowiednim sprzętem do spenetrowania studni w której prawdopodobnie jest broń niemiecka z II WŚ. Problem w tym ,że studnia ma ok. 35 kręgów.(kk74a@wp.pl)
dominic Posted September 1, 2004 Posted September 1, 2004 cze jest woda? sugeruje magnes jak da rade lub jakis hak zeby najpierw pozachaczac rzeczy ktore sie da. my okodkopywalismy zasypana doszlismy do ok11m za ktoryms podejsciem i mieli dosc ,ja nie [studnia czeka] potrzebujesz minimum3 os.jakie to rejony pzdr
YoWheris Posted September 1, 2004 Posted September 1, 2004 kk74a odezwij się na maila, to dogadamy sprawę. Napisz jakie to rejony, nurek z papierami bez problemu do załatwienia, ale jestem za tym aby jak pisał poprzednik, spróbować liną z hakiem czy coś wyjdzie i wtedy dawać nura dopiero. Czekam na maila.Pozdro
kk74a Posted September 2, 2004 Author Posted September 2, 2004 Witam. Byłem osobiście nad tą studnią. Podobnież opuszczono tam pijaczka i widział on te rzeczy. Jak pisałem jest bardzo głęboka i musieli go szypko wyciągać.
kk74a Posted September 2, 2004 Author Posted September 2, 2004 NIe dokończyłem .Musieli go wyciągać bo brakowało tlenu.
YoWheris Posted September 2, 2004 Posted September 2, 2004 Trzeba dobrze przemyśleć sprawę,może być niebezpiecznie nawet dla zawodowego nurka.
Rybciak Posted September 2, 2004 Posted September 2, 2004 Znam historię pogłębiania pewnej studni, gdzie człowiek zginął, i to bardzo szybko. Gdy go wyciągnięto - nie żył, lekarz stwierdził uduszenie, ale czy brak tlenu czy jakiś gaz - tego nie wiem....
YoWheris Posted September 3, 2004 Posted September 3, 2004 dominik, a będziesz nurkował w wodzie gdzie się utopił dzik? Może lepiej zostawić.Nie wiadomo w jakim stanie jest ta studnia niżej. Poza tym dla jednego karabinu? A w dodatku nie są to informacje potwierdzone tylko z przekazów jakiegoś pijaczka.
YoWheris Posted September 3, 2004 Posted September 3, 2004 Może jakaś gałąź była a on stwierdził że to karabin porośnięty i zabrudzony mułem i szlamem.
dominic Posted September 3, 2004 Posted September 3, 2004 cze wiec wedlug mnie potrzeba linke,kotwice wygiac z grubszego drutu[ciezka dosyc] ,oczyscic z galezi a potem wyjac reszte magnesem sa bmocne.dobrze by bylo zalozyc bloczek do wyciagania, pzdr
dominic Posted September 3, 2004 Posted September 3, 2004 mam nadzieje ze po polowach dasz znac na maila :}pzdr
olo7 Posted October 2, 2004 Posted October 2, 2004 musiał by to być mocny magnes a może elektromagnes odpowiedni niekture są bardzo silne miałem kiedyś taki w rękach
grove3 Posted October 3, 2004 Posted October 3, 2004 Olo7Polecam magnes neodymowy wystarczy ci do wyciągnięcia wszystkiego co będzie miało wagę myślę że ok 50 kg tyczy się to magnesu tańszego.Jeżeli wydasz więcej niż 300 pln na magnes to tak jak napisał dominic potrzebny będzie bloczek.Pozdr
tomek77 Posted November 2, 2004 Posted November 2, 2004 STARY NAJLEPSZY MOIM ZDANIEM I SPRAWDZONY SPOSÓB NA GALEBOKIE STUDNIE TO DOBRA SAPERSKA KOTWICZKA Z ODPOWIEDNIM OBCIAZENIEM CZESZE DNA JAK GRZEBIEN
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.