Wanna ultradźwiękowa.

[IRONRAT]

Grzebiąc na brytyjskim forum piszczałkowców trafiłem na informację o wykorzystaniu wanny ultradźwiękowej do czyszczenia monet i innych drobiazgów. Informacja była poprzedzona zaleceniam, aby monet wogóle nie czyścić.
Stąd moje pytanie. Czy ktoś na forum wykorzystywał wannę ultradźwiekową do czyszczenia jakiś przedmiotów? Jeśli tak, to jaką kąpiel wykorzystywał do jakich przedmiotów?
Ironrat

[Heruss]

Witam
Mozna monetki, srebrne i miedziaki czyścić w myjce ultradźwiękowej, ale czyszczą sie tylko z zabrudzeń mechanicznych w sensie jakichś wżartych brudów, przyklejonej rdzy z innych stalowych przedmiotów, patyna nie zejdzie ;) bez obaw.Poler na przedmiotach nie ginie zostaje tai jaki byl, w przeciwienstwie do trawienia. Ja plucze w myjce(lub w wanie ultr. jak zwał tak zwał) wszystko, nawet parabelke myłem ;). Najczęściej uzywam roztwory wody , amoniaku i niezastąpionego Ludwika.Leje wszystkiego na oko, ale miejwiecej na 1l H2O z 5-8 ml amoniaku 25% (w sklepach jubilerskich dostaniesz w butlach po 2 l) i ludwika na oko ;) tak zeby woda byla zielona.Nie przegnij z amoniakiem.Myjki są raczej drogie, z wanną 2-3l kosztują jakies 1500-2000 PLN ale jak masz jakiegoś zaprzyjaźnionego jubilera, producenta bizuterii wypróbuj u niego.
Pozdrowienia
HEruss
PS. jak masz jakieś pytania to na priv heruss@wp.pl