Do wszystkich, którzy zwiedzali Krzystkowice i Zasieki

[konger]

Mam do Was pytanie:
W związku z planowanym odwiedzeniem tych miejsc samochodem proszę o odpowiedź, czy da radę podjechać pod same obiekty? Czy są to drogi leśne czy gminne? Czy nikt się nie przyczepi do tego, że chcemy tam podjechać samochodem, pozwiedzać, rozpalić ognisko i przespać się w obiektach...
Z góry dzięki za każdą odpowiedź.
Już kilka razy uciekałem przed strażą leśną bądź leśnikami i więcej nie zamierzam.

Czy naklejka Nadleśnictwo coś tam naklejona na drzwiach pomoże, gdy auta będą same w lesie stały i akurat jakiś leśniczy będzie przejeżdżał. Pytam bo po lasach wg prawa jeździć nie wolno, raz mnie złapali i się dowiedziałem.

Pozdrawiam

Konger

[Gość]

Mi pomagała w puszczy augustowskiej naklejka nadleśnictwa ( jakieś nadleśnictwa z pomorza :-), dodatkowo miesięcznik Las polski" pyrgnięta na tylnej półce.

[Gość]

Krzystkowice(obiekt po prawej stronie drogi Krzystkowice-Lubsko)-podjedziesz autem pod same obiekty .Polecam stacje transformatorów,baseny z kolorową wodą , rampę koło torów kolejowych i magazyny prochu . W zasadzie jak zostawisz auto na leśnym parkingu koło bram wjazdowych to wszystko w kilka godzin obejdziesz nogami bo betonówki są niekiedy w złym stanie jak na auto osobowe .
Zasieki - spokojnie wjedziesz autem , bylebyś nie pobłądził .