FARBA NA HEŁ NIEMIECKI część II

[1AIR1]

Witam
Oto, ostatni mój nabytek w kolekcji...

[1AIR1]

No i wnętrze garnka zbrodniarzy z SS....

[1AIR1]

A to z górnej" półki....

[1AIR1]

I jeszcze jedno...

[1AIR1]

No i to jest ostatnie....

Proponuję rozpocząć dyskusję na ten tamat...normalną.
Pozdrawiam wszystkich

[1AIR1]

Przepraszam ,ale w tytule postu duże M nie odbiło mi się na klawiaturze.
Pzdr.

[Gość]

Jak dla mnie za mało gładki na wierzchu, zwłaszcza obok nitu. Napis ciekawy - dobry pomysł, no może bym nie dawał tego SS lub raczej ss - ...furer, to by było chyba lepiej.
Pozdrawiam

[Boruta]

Aktualnie robię taki hełm. Przepraszam za słaby skan.
Pozdrawiam

[Boruta]

Taki sobie wykop, jest cały oblany żywicą, brzegi zrobione na husteczkę higieniczną, nieszlifowany i niemalowany jeszcze ;-).

[Boruta]

Und noch eine Photo ;-)).
Pozdrawiam

[1AIR1]

Witam
Do kolegi J.
Ten mój nabytek nie ma ani grama szpachli.Jest podkładówka czerwona , feldgrau..itd.
Dlatego tak wyglądą.To nie jest wykop.
Pozdrawiam

[Gość]

No właśnie widzę, że to pewnie świeżo malowany strych, ale może się mylę, nie jestem zbyt dobrze zorientowany, a opis to lekka podpucha. Jeśli tak nie jest, to przepraszam. Czy Niemcy mieli malowane hełmy podkładówką czerwoną, a dopiero potem lakierem??
Pozdrawiam

[1AIR1]

A ten jak Ci się podoba.

http://www.germanmilitaria.com/Heer/photos/H03149.html

Pzdr.

[Gość]

Ten tak, a co może kopia?
Pozdrawiam

[1AIR1]

Nie , poprostu wlazłem na tą stronę i przypomniaj mi się ten hełm.
Pzdr.