Cytat : Lukas oczywiście, że łatwiej jest pozyskać części oryginalne,a przede wszystkim z pożytkiem dla substancji zabytkowej eksponatu. Podejrzewam również, że taniej. Chodziło mi tylko o to, że od lat 40 XX wieku technologia obróbki metali poszło daleko do przodu i pewne sprawy niegdyś skomplikowane dzisiaj są śmieszne. Przy pomocy CNC można takie części zrobić lepiej niż hitlerowcy siedemdziesiąt lat temu. Więcej problemów pewnie dziś by było ze znalezieniem fachowca do roboty "po staremu niż przy użyciu obecnej technologii. " Kiedy w odbudowie był Stug potrzebowaliśmy do wydechów kompensatory. Znalazła się firma z Wrocławia która bardzo chętnie podjęła się zadania. Sam właściciel podjechał aby dokonać pomiarów. I tu pojawił się problem. W dzisiejszych technologiach nie da się zrobić identycznych z oryginałem. Poszukali stare maszyny, był stary fachowiec i dupa. Nie dało się. Mamy piękne nowe ale na wzór współczesnych. Z tego samego Stuga mieliśmy do wyważenia i sprawdzenia wał napędowy. Zadzwoniłem do znajomego z zapytaniem. ... po co głupio pytasz przywieź-zrobimy" Wysłałem znajomego z wałem. Dzwonię po jakimś czasie i pytam o wał. Jest zrobiony możesz odbierać, a kiedy przywieziesz ten od Stuga ? Pyta kolega. Mówię że właśnie ten ma w warsztacie. Zdziwienie było duże bo okazało się iż technologie zastosowane w tym wale świat" zaczął stosować w początkach lat 70. Jacek