wilki

fotka z 1932/1933

Ryś - taki las "kratownicowych masztów" był tylko w Nantes

Intrygująca fotka z niemniej intrygującym podpisem Żbik (przypominam: wodowany w Blainville, wykańczany w Cherbourgu - bardziej na północ we Francji się nie da) w śródziemnomorskiej bazie w Tulonie raczej pojawić się nie mógł (rejs w tę i z powrotem dookoła Płw. Iberyjskiego przez Gibraltar niewykończonym okrętem powinien odcisnąć jakiś ślad w dokumentacji i pamięci - chyba). Burty kiosków Rysia i Wilka we wczesnej wersji są prawie identyczne, ale to co się dzieje u Żbika to horror - nic nie wygląda tak jak powinno. Żbik był po wodowaniu wykańczany w tempie ekspresowym i być może dlatego przyniosło to wstrząsające efekty. Nazwa umieszczona za nisko i za daleko w stronę dziobu, potężny odbłyśnik (prawie 2 razy większy niż w pozostałych wilkach), "poręcz" anteny długa, umieszczona za wysoko i za daleko w stronę dziobu, odcinek kabla łączący "poręcz" z "gniazdem" w kiosku jest bardzo długi, kształt iluminatorów jest niezgodny z planami. Po poprawkach ("poręcz"/kabel) wyglądało to nieco bardziej standardowo, niemniej dwóch (na burtę) przednich iluminatorów nic nie mogło uratować - i dlatego pojawiły się bulaje (czysta spekulacja), zresztą wycięte (drugi !) za nisko. Potem Francuzi zepsuli przednie iluminatory na Rysiu w 1932 (drugi bulaj wycięty za wysoko), ale Wilka nie dopadli i dlatego jego bulaje były najładniejsze (nasi górą). Może kiedyś zacznę publikować Księgę 3 Detale, ale przy okazji apeluję (tradycyjnie już) o ujawnienie legendarnego Rozkazu KMW L.18364/Org. opublikowanego 19 stycznia 1931 i dotyczącego oznaczeń taktycznych okrętów PMW - dziwnym albowiem jest nieujawnianie tegoż z powodów nieznanych.

Sztuki piękne a wilki Arcydzieło współczesne Na pierwszym planie ORP Wilk Na drugim planie ORP Wilk Pytań brak - pozostaje niemy zachwyt. Arcydzieło niewspółczesne Na pierwszym planie ORP Wilk w konfiguracji listopad 1931 Na drugim planie żaglowiec - Dar Pomorza ? (Iskra i Lwów odpadają) Autor: M. Marin Rzecz opublikowana w formie pocztówki w 1931 Pytanie do specjalistów: czy DM pojawił się na początku listopada 1931 w Cherbourgu ?

Otóż nie wiemy - francuscy sojusznicy mieli standard umieszczanych na kioskach nazw okrętów podwodnych, nie zmieniali go nawet dla odbiorców zagranicznych: żadnych tabliczek, osobne litery. A jeśli to nie jest nazwa, to co to może być? Nazwa stoczni nie pasuje, miasto pasuje w przypadku Rysia - NANTES, ale zdecydowanie najbliżej ideału jest określenie przynależności - POLONAIS ! Tabliczka z takim napisem mogła pojawić się (prowizorycznie) przed umieszczeniem liter nazwy okrętu (albo równocześnie), spokojnie wystarczyła do identyfikacji (każdy wilk miał inną macierzystą stocznię). Wystarczyła wtedy - bo ja dalej nie wiem który to wilk i na razie lepiej nie będzie. P.S. Fotka w NAC opisywana jest jako Ryś. Moim zdaniem to właśnie na Rysia szanse są największe.

Powrót do ZAGADKI fotka 125. Teoria Thetis/Doris ma słabe punkty, a dwa z nich eliminują tę możliwość definitywnie. Oba okręty należały do typu Circe. Circe - wodowanie, pełna nazwa umieszczona na kiosku - tabliczka jest zbędna Żadnych iluminatorów, maszty radiowe raczej na prawej burcie, wsporniki niskiej anteny wygięte na burty nie są umieszczone na stropie pomostu, pojedynczy reling na wysokości działa 100 mm Różne wersje kiosków, ale brak iluminatorów i wygięte na burty wsporniki są niezmienne Thetis Doris Fotka 125 nieco zmodyfikowana Zaznaczyłem najważniejsze elementy: - wspornik niskiej anteny - pionowy - iluminator - zwężenie pomostu - tajemnicza tabliczka z tajemniczym napisem - podział dech pokładu identyczny z planami wilków - reling przy dziale 100 mm jest podwójny - składany maszt radiowy na lewej burcie Inna fotka pomostu wilka Wszystkie te elementy idealnie pasują do wilków, tylko tabliczka z tajemniczym napisem - nie... ...aż do momentu w którym postawimy fundamentalne pytanie: Skąd wiemy, że to nazwa okrętu?

Ponieważ twój wpis nie wnosi żadnej nowej informacji (zwłaszcza uporządkowanej - a na tym mi zależy), wprowadza natomiast niepotrzebne zamieszanie. Ponownie: patrz fotki 06 i 10, szczegóły konstrukcji wilków opiszę w Księdze 3 Detale.

Przepraszam, ale nie - pierwotne iluminatory wilków (również Żbika) pokazałem na fotkach 06 i 10. Zbliżenia detali wilków zamieszczę w Księdze 3 Detale.

Vickersy zniknęły zimą 1931/1932, nie znalazłem ani jednej późniejszej fotki z nimi na pokładach wilków. Hotchkissy zamontowane już jesienią 1934 - to jest superinformacja - niemniej demontowano chyba tylko zamki z lufami, podstawy raczej nie ruszano (znowu brak fotek po 1935 bez podstawy). Zagadka rozwiązana - dziękuję :) Gdybym jeszcze mógł przeczytać legendarny rozkaz z 19 stycznia 1932 (o wprowadzeniu znaków taktycznych) - Ryś dostał je "przed terminem"...

Takich znaczników znalazłem około 20tu - zapraszam na wątek o wilkach :)

Uzupełnienie Księgi 2 Osłona kotwicy 176 - Ryś: obniżona i szeroka 177 - Wilk: umieszczona wysoko i wąska 178 - Żbik: jak w Wilku Odbłyśniki świateł burtowych na kiosku 179 - Wilk: mały zgodny z planami Ryś: mały, kształt uproszczony 180 - Żbik: duży Ryś: mały, kształt uproszczony

Czy mógłbyś opublikować ten rozkaz w pełnej wersji? Jako człowiek skrajnie nietechniczny nie potrafię go namierzyć i przeczytać (najlepiej kilka razy i "ze zrozumieniem"). Czy podano datę wejścia w życie tego rozkazu?

Muszę przyznać, że kolega "Ślepy Jesteś" K20 ma wyraźne własności inspiracyjno-motywacyjne. Zdjęcie które opatrzył komentarzem "mi to wygląda na collage" jest zbyt istotne, by zostawić je bez zbadania. Oto istotny dla mnie fragment fotki: Wywaliłem holowniki, bo nie muszą mieć nic wspólnego z Cherbourgiem i Żbikiem. Na zbliżeniach wyłania się niepokojący (nie dla mnie) obraz - moim zdaniem nie ma mowy o fotomontażu (zastrzegam: to jest zdanie amatora). Pomijając klasyczne pytanie "no ale po co?" wycięcie fotki Żbika (z linami, antenami i relingami) i wmontowanie bez śladu ingerencji w cherbourskie tło to dla mnie (zbędna) magia. Najlepsze zostawiłem na koniec. Na fotce z Cherbourga cień górnej kreski litery Ż jest umieszczony wyraźnie poniżej "poręczy antenowej", a ukośna kreska dotyka końca odbłyśnika lewoburtowego światła. Na fotce zrobionej latem 1932 cień górnej kreski litery Ż jest umieszczony powyżej "poręczy", a ukośna kreska jest bardzo wyraźnie odsunięta od odbłyśnika. Na fotkach z Cherbourga i Gdyni widać inaczej namalowane litery Ż. Sądzę, że we Francji Ż namalowano "na wyczucie", a w Polsce "poprawiono" do standardu (jaki by on nie był) przy okazji przemalowywania wilków z okazji Dni Morza 1932. Nie chcę nikogo denerwować (zwłaszcza wrażliwego na punkcie swojej wiedzy "Ślepy Jesteś" K20), ale moim zdaniem należy się liczyć z tym, że iluminatory dziobowe (I i II) na Żbiku zostały wymienione na bulaje jeszcze we Francji. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia !

Tak jak napisałem przed fotką 146

Proszę wybaczyć zwłokę, ale nie mogłem wybrać najlepszej metody wyjaśnienia problemu kolegi "Ślepy Jesteś" K20. Na rozliczne dolegliwości i deficyty poradzić nic nie mogę, niemniej opisania fotki którą się pochwalił można dokonać na kilka sposobów. Sztuka polegała na tym, żeby wyjaśnić (niestety domniemany - kolega "Ślepy Jesteś" K20 nie potrafi oznaczyć i opisać choćby jednej fotki) problem w sposób dostępny nawet dla bardzo wymagających (wsparcia i współczucia) umysłów. Przypomnę, że dramat polega na ustaleniu daty i miejsca przeprowadzenia pierwszej modyfikacji iluminatorów kiosku ORP Żbik. Na bulaje wymieniono wyłącznie iluminatory I i II (licząc od dziobu) na każdej burcie (razem 4), iluminatory III, IV i V pozostawiono bez zmian przynajmniej do jesieni 1933 roku. Modyfikacji dokonano albo jeszcze we Francji (na co dowodem jest jedno "podejrzane o fotomontaż", ale jak się wydaje niezbadane starannie zdjęcie) albo już w Polsce. Otóż można domniemywać, że zdaniem kolegi "Ślepy Jesteś" K20 fotka którą opublikował jest niepodważalnym dowodem na tę drugą możliwość. Dlaczego? Oto detale, które miałyby o tym decydować: - Latarnia charakterystyczna dla Portu Wojennego na Oksywiu - to ustala miejsce i czas (marzec 1932 - jesień 1933) - kanciasty iluminator, o ile to lewoburtowy I lub II (przypominam: III podczas tej modyfikacji nie został wymieniony na bulaj). Pozostaje ustalić który iluminator pokazano na fotce. Na zdjęciu umieściłem kolorowe znaczniki w łatwych do identyfikacji miejscach: - podstawa prawego relingu: pomarańczowy - linia prawa krawędź wejścia - połowa lewej strony iluminatora V lewej burty: żółty - lewoburtowy wieszak dokładnie nad lewą stroną iluminatora V prawej burty: różowy - lewoburtowy peryskop dokładnie nad prawą stroną iluminatora V prawej burty: fioletowy - środek poszukiwanego lewoburtowego iluminatora widoczny przez prawoburtowy IV: niebieski Oto fotka kopii stoczniowych planów przedstawiających kiosk wilków. Naniosłem kolorowe znaczniki w odpowiednich miejscach: Wszystkie znaczniki na planach są "prawie równoległe" (w miejscu ich przecięcia znajdował się facet z aparatem fotograficznym). Niebieski znacznik wskazuje na iluminator III lewej burty. Zielony znacznik wskazuje na iluminator II lewej burty - żaden z pozostałych znaczników nie jest nawet w dużym przybliżeniu ustawiony pod podobnym kątem. Wyklucza to całkowicie iluminator II (I tym bardziej) z dalszych rozważań. Wniosek 1: na fotce pokazano iluminator III lewej burty. WNIOSEK OGÓLNY: Na podstawie przeprowadzonej analizy (w stylu nieco odmiennym niż "mi to wygląda") nie można ustalić czy w momencie wykonywania zdjęcia na ORP Żbik dokonano już czy jeszcze nie dokonano modyfikacji iluminatorów I i II. Mam nadzieję, że koledze "Ślepy Jesteś" K20 ta informacja nieco ulży w trosce o mój wzrok.