Znalazłem w internecie pod tym linkiem http://www.lo2grudziadz.pl/gazeta/4.2014.pdf?c6e4d6d3f078af5dcab0ab5747ebf823=339d36cab23259b459a9432598c10d08 opis ciekawego nawiedzonego miejsca. Oto tekst: Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, co czai się w zakątkach Grudziądza i jego okolic, które zawsze stwarzają pewną specyficzną aurę i na sam ich widok przechodzi nam po plecach dreszcz? Jaką kryją tajemnicę okoliczne lasy czy opuszczone miejsca? Może nawet mijacie je codziennie, lecz nigdy nie zwracaliście na nie uwagi? Czy w okolicy jest więcej takich miejsc, jak opisywany przeze mnie we wcześniejszym artykule szpital psychiatryczny? Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do lektury. Ostatni dom szeregowca przy ulicy 3 Maja. Został on wybudowany 10 lat temu. Od samego początku nikt nie chciał w nim mieszkać. Było to spowodowane przez nieprzyjemną „mieszkankę”. Sąsiedzi twierdzą, że można tam zobaczyć ducha płaczącej, kilkuletniej dziewczynki, która huśta się na huśtawce. Zauważmy, że w ogródku nie ma żadnego placu zabaw, a tym bardziej huśtawki. Nikt nie ma odwagi wejśd do środka tego domu, nawet bezdomni. Został on wykupiony przez lekarza, lecz zaraz sprzedany. Miał on wielu właścicieli, którzy chcieli wyremontowad budynek, lecz żaden z nich nie spodziewał się, że jest on już „zamieszkany”. Sąsiedzi również twierdzą, że przyjeżdżali tu egzorcyści i eksperci od zjawisk paranormalnych. Niestety, duch nie odszedł i podobno do dnia dzisiejszego możemy go spotkad w ogródku, huśtającego się i płaczącego z niewiadomych nam powodów. Nigdy o tym miejscu nie słyszałem, możecie podać jakieś informacje? Macie może współrzędne tego miejsca? Czy ktoś widział w tym miejscu coś niesamowitego?