Przypuszczam że gdybys wszedł komuś na jego ogródek,gdzie jakas kobitka od kilku pokoleń pielęgnuje rózyczki i ogórki:) to szybko bys skończył swoją przygodę.Może zacznij od przekopania swojegoo ogródka,być może coś sie trafi,w większości przypadków to czysty zbieg okoliczności albo szczęscie,ale podstawa to sie nie poddawać