Nie masz pomysłu na podkowę? Pozwoliłem sobie dać Ci radę jak ja bym to zrobił. Na jakiejś desce czy płycie nakleiłbym białą kartkę, umieścił fragment podkowy, a tego co brakuje, to bym dorysował tak poglądowo (patrz na zdjęcie) tylko ładniej :)Obok zrekonstruowanej" podkowy umieściłbym tą całą, na tej samej desce z białą kartką. Pochodzą z tego samego pola to może nie ma ich co rozdzielać no i masz pięknie zidentyfikowaną więc po środku opis i na ścianę jak masz jeszcze gdzie :)