Moniqa

I jeszcze to samo na stronie Dziennika Łódzkiego: http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/3329637,trwa-rekonstrukcja-czolgu-wydobytego-z-warty-zdjecia,id,t.html

Trochę nowych zdjęć z odbudowy jest w dzisiejszym artykule na lokalnym portalu: http://m.lodz.naszemiasto.pl/artykul/czolg-valentine-mk-ix-wydobyty-z-warty-rekonstrukcja-zdjecia,2160135,t,id.html# Co do tego co pisze marecki raczej w to nie uwierzę , prędzej była by to sprawka pewnych dwóch panów którzy tego typu akcje w celu spieniężenia mają w zwyczaju albo kolejna jazda" jakiegoś zawistnika żeby oczernić pana Jacka.

Czytał ktoś artykuł w styczniowym Odkrywcy" ? Dosłownie ręce opadają ,strach teraz podjąć jakąkolwiek akcje eksploracyjną nawet po uzyskaniu wymaganych prawem pozwoleń.

Info w Łódzkich Wiadomościach Dnia : http://www.tvp.pl/lodz/informacja/lwd/wideo/14022013-1830/10089834?start_rec=8 Na 15 minucie z sekundami jest początek reportażu , wymagana jest wtyczka do przeglądarki - silverlight"

Tak , Dziennik Łódzki publikował zdjęcia . Co tydzień jest jakaś relacja ze zdjęciami dotycząca czołgu lub losów załogi .Ostatnio reporterzy dziennika dotarli do mieszkanki Warty w której zakochał się jeden z czołgistów gdy przebywali w miasteczku po zatonięciu czołgu.Są nawet zdjęcia jej pamiętnika w który wpisał się Rosjanin. Karnister ma być ponoć otwarty na święto Walentego :) Na Weteranie" zapewne czołg się zaprezentuje dopiero po remoncie więc nie ma co liczyć że zobaczymy go tam 19 stycznia tego roku.Zwłaszcza że jak widać na zdjęciach z dziennika jest obecnie częściowo rozebrany do konserwacji.

plsmol a czy nie zauważyłeś że dużo zdjęć z MBP ma też logo MWB? Może pan Jacek też ma jakiś wkład w tamte rekonstrukcje - zwłaszcza przy tankietce. Swoje dwie odnowił i uruchomił są jeżdżące i biorą udział w wystawach i inscenizacjach na terenie całego kraju - więc doświadczenie na pewno ma spore.Su-76 odratowane z łódzkiego poligonu na Brusie też jest pełnosprawne- moim zdaniem Valentine trafiła w jak najbardziej odpowiednie ręce. Podejrzewam że jak każdy prawdziwy pasjonat będzie na bieżąco dokumentował postęp prac ,a że nie dzieli się tym z nami to już inna sprawa. Pamiętaj że musi się też ściśle stosować do zaleceń konserwatorskich i nie może choć by chciał robić jakiejś samowolki bo wielu zawistników i donosicieli tylko czeka teraz jego jakiś błąd.

W mediach było tylko zdjęcie wnętrza wieży ( chyba gazeta z Sieradza). Ci co brali udział w przedsięwzięciu nabrali wody w usta i nic nie chcą na razie zdradzić -może szykują jakąś niespodziankę?.

W weekendowym wydaniu Dziennika Łódzkiego było , ponoć w środku znaleźli kilka rzeczy osobistych załogi i kilka elementów ruchomych z wyposażenia, załoga przeżyła i mieszkała nawet przez jakiś czas u okolicznych mieszkańców zanim dalej ruszyli na Berlin . Dostęp do całego artykułu jest niestety płatny : http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/689871,czolg-valentine-z-dna-warty-ma-jezdzic-za-3-lata,id,t.html