adler153

Btoras: A czy w wyposażeniu roweru wojskowego były jeszcze inne zębatki niż ta na osi? A jeśli tak, to czy praktykowano ich wymienianie w polu, na przykład przed zjechaniem z drogi bitej w coś o luźniejszej konsystencji?" Zastosowano podwójny tryb, po to, by móc względnie łatwo (odkręcenie motylków bez kluczy, przełożenie i naciągnięcie łańcucha) zmienić przełożenie. Wymiana trybów na kolejne wielkości (jeszcze większe i jeszcze mniejsze) wymagałaby narzędzi do demontarzu trybu oraz zmiany długości łańcucha (haki w ramie pozwalają napinać łańcuch w ograniczonym zakresie). Z kolei tryb większy niż podwójny nie zmieściłby się w ramie w połączeniu z piastą typu torpedo. Przy większej rozpiętości przełożeń stosowało się przerzutkę z wózkiem, który odpowiednio łańcuch napinał (dokładnie tak, jak dzisiejsze przerzutki). Takie rowery miał w ofercie PWU, przynajmniej od 1931 roku natomiast nie było przerzutki w rowerze Typ XX / Wz 35.

z nac i na temat : Przekazanie wojsku stu rowerów ufundowanych przez oddział Związku Strzeleckiego przy Polskiej Fabryce Rowerów Adama Kamińskiego w Warszawie" lipiec 39 to NIE sa rowery PWU - maja nazwe wypisana na ramie w taki sposob, w jaki PWU nigdy nie mialo a np Kaminski mial. czyli to by chyba bylo to, czego Marcin szukales (i ja tez)

oczywiscie. z tym, ze temat cywilnych rowerow w WP jest znany. mialem na mysli rower z wytworni Adama Kamińskiego (a może i od Jana Kamińskiego, bo i taka była) w specyfikacji wojskowej, bo tak rozumiem pytanie o rower przeznaczony dla wojska", jakie zadal Marcin.

W swoich papierach nie mam żadnych materiałów o wojskowej wersji roweru z farbyki Adama Kamińskiego. Nie przesądzam, że go nie było. Być może ktoś natknął się na jakiś ślad w dokumentach. Ja oprócz reklamy z hasłem owery dla wojska", na której jest rysunek... cywilnego roweru niczego w temacie nie znalazłem. Natomiast rower przedstawiony na forum http://odkrywca.pl/polski-rower-wojskowy-z-1939-roku,105756.html jak i ten prezentowany w muzeum w Sochaczewie to są współczesne wariacje na temat i na ich podstawie nic nie da się powiedzieć.

witam po dlugiej przerwie. ciesze sie, ze watek sie rozwija. chcialem poinformowac czytelnikow formu Odkrywcy, ze strona starerowery przeniosla sie na nowy adres http://www.starerowery.pl pozdrowienia tomek

tablice na zdjeciu z defilady nie przypominaja oficjalnie uzywanych wzorow (ktory pokazal na skanie Adam Jońca). wbrew pozorom nie tylko sam numer mial znaczenie ale i ksztalt tabliczki w kolejnych latach byl okreslony odp przepisami ( o rejestracji rowerow). ps. piekne zdjecia roweru z granatnikiem.

ja rowniez dziekuje i informuje, ze pod podanym wyzej adresem znalazl sie tez opis stacji odbiorczej w Grodzisku Mazowieckim.

witam. milo mi zakomunikowac, ze zainspirowany wypowiedziami zamieszczonymi na forum, moj kolega Adam Nogaj( zajmujacy sie historia polskiego krotkofalarstwa i wojsk lacznosci), zamiescil na stronie http://historia.spdxc.org.pl/ material o stacji transatlantyckiej autorstwa jednego z nestorow polskiego krotkofalarstwa, pana Henryka Slomczynskiego SP5HS. zapraszam do lekury.

na drugim zdjeciu : Wyjazd sztafety "Ziemia na Sowiniec z Baranowicz. "

na razie tyle...

tu ladnie widac mundury

to i nastepne jakby starsze...

kilka fotek z mojej strony...

Gebhardt - jesli mozna to pisze sie na skan. email znajdziesz klikajac na moj login np w tym poscie. moze sie na cos pomieniamy?;) a obok moje ulubione zdjecie, nadeslane swego czasu przez Pana Adama Jońcę. pozdr Tomek

dzieki Gebhardt ! masz moze nieco lepszy skan? ewentualnie namiar na zrodlo? mała poprawka - typ XVII nie jest rowerem wojskowym w zalozeniu. to typ cywilny. dodano do niego bagaznik z wersji wojskowej - typ XX lub XXI i jakies ustrojstwo do linii. a tak wyglada Typ XVII w oryginale.

oczywiscie nie znaczy to, ze rowerow uzyto w pulkach kawalerii... jednak jak widac do przewozu ckm sluzyc mogly. rowery wygladaja na PWU Typ XX. pozdrawiam Tomek

zdjecia wrzucal w innym temacie Adam Jońca

z tymi cyklistami i ckm to nie do konca blad...

troche nie na temat ale mi sie podoba:) MO, Bialystok, koniec lat 40tych, Bierut a w drugiej grupie jeden mocno walczy z rowerem :) tyle na dzis. pozdr T

dalszyje...

i jeszcze taki kopista byl i tez mnie ktos ubiegl... :/

a tu pzolnierze z 30 DAC na rowerach zakupionych w firmie Grzesiak" z Brzescia n/B (raczej sklep, bo o firmie nie slyszalem). byl taki fajny komplet kwitow na allegro jakis czas temu ale mnie ktos ubiegl ;)

M-i dzieki za info. zdjec rzeczywiscie spotykam niewiele. obok chyba zolnierze KOP. ewentualnie prosze o uscislenie. K.Abt. - widzialem te kadry w Feldzugu i nie wynika z nich, ze to na 100% nasi. pozdr Tomek

dołączam skan a skan sie nie dołącza :)

witam. w temacie mobilizacji rowerow zalaczam skan nadeslany przez znajomego. nie wiem, jak wygladalo przejecie tego roweru - byc moze mialo jakis dorazny" charakter? na stronie http://www.militaria.cyberk.net.pl/wrzesien/strona4.htm znalazlem informacje, ze w kazdej dywizji piechoty byla kompania kolarzy czyli rowerow musialo byc sporo. wg moich informacji roczna produkcja rowerow w PWU FB w Radomiu w drugiej polowie lat 30tych nie przekraczala 40 tys sztuk. nie wiem jednak jaki w tej liczbie jest udzial rowerow Typ XX (wojskowy) i Typ XXI ( PW i WF ). pozdrawiam tomek