Skocz do zawartości

GzesioB

Użytkownik forum
  • Zawartość

    351
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

GzesioB's Achievements

0

Reputacja

  1. Czytaj uważnie.Wszelkie cechy człowieczeństwa chodziły w wojskowych a nie milicyjnych mundurach.I tak było od zawsze w Radomiu.Szkoda że w tym dniu na tej klatce schodowej ktoś nie rozpoznał mundurów.
  2. Nie było teleranka a mój stryjek został aresztowany. Drugi stryjek z powody stanu wojennego odbył nie 2 a 3 lata zasadniczej służby wojskowej. I to są jedyne rzeczy za które mógłbym mieć pretensje do gen. Jaruzelskiego.Władzę w gminie przejął oficer w stopniu pułkownika i nagle stał się cud. Nagle okazało się że i młynarze i piekarze byli w stanie zapewnić chleb na czas i w wystarczającej ilości. A z tym zawsze były kłopoty w gminie w której większość mieszkańców pracowała w rolnictwie. Moja matka będąc w Radomiu została zatrzymana i wylegitymowana przez patrol wojskowy. Pech chciał że mój młodszy brat dorwał się do Mamy torebki i dokonał niezbędnych i ważnych wpisów szminką do dowodu osobistego. Żołnierze zrozumieli,uśmiechnęli się i nie zatrzymali. Był to z ich strony wspaniały gest bo 2 dni wcześniej podobny patrol wszedł do klatki schodowej by się ogrzać.Z góry wylano na nich wiadro benzyny i podpalono.
  3. W każdej bajce jest trochę prawdy.Znam taki las gdzie nigdy nie śpiewają ptaki.Długo po wojnie jakakolwiek próba wjechania konnym wozem do tego lasu kończyła się paniczną ucieczką konia.Otóż w tym lesie Niemcy zakopywali jeńców z pobliskiego obozu pracy.Według naocznego świadka odbywało się to tak: dwóch jeńców niosło na noszach swego zmarłego kolegę, towarzyszyło im z reguły dwóch żołnierzy Wehrmachtu - nie zawsze narodowości niemieckiej.Jeńcy kopali groby - dla kolegi i dla siebie.Na rozkaz żołnierzy rozbierali się i zostali zastrzeleni.Żołnierze mniej lub bardziej starannie zasypywali zwłoki i wracali niosąc nosze i ubrania jeńców.Gdy przychodził transport jeńców,dokonywano selekcji.Podobno czasem nawet 50% transportu trafiało od razu do lasu...
  4. ORP Kormoran.666 dni. Diabelska cyfra,diabelskie miejsce.Hel(l).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie