Dziękuję za odpowiedź. Szkopuł w tym, że na dniach oddałem oryginały do zakładu fotograficznego do zrobienia odbitek, te wrzucone tutaj skany zrobiłem "na wszelki wypadek". Na pewno po odebraniu dam Ci znać - chociaż wydaje mi się, że nie ma na odwrocie nic.
Pamiętam jak dziś - a trochę lat minęło - jak dziadek wyraźnie określał swój pluton jako "pak" - stąd moje rozwinięcie, być może był to skrót myślowy, bądź tak się mówiło między żołnierzami.