Gość Napisano 6 Maj 2004 Napisano 6 Maj 2004 mam problem ze swoim bounty,otoz w czasiemachania"czyli poszukiwan strasznie sie wzbudza.jest to sprzet jednoroczny wiec zuzycie czesci nie wchodzi w gre nie byl zalany ani upuszczony tylko jak powiedzialem caly czas daje sygnaly(iron/foil)czasem zmieniajac tonacje dzwieku na metale kolorowe.kolega ktory mial taki detektor mowil mi ze cos takiego mu sie przytrafilo gdy chodzil przy temeraturze bliskiej zeru lecz potem wszystko bylo w porzadku.dodam ze ja nie chodzilem z nim po mrozie.czy mozliwe jest ze sie rozstroił????a moze co z ukladem motion"?obywatele!! pomożecie?????prosze o przeslanie wszelkich przydatnych informacji na maila.dzieki wielkie z gory!!!!!!!!!!!!!!!!!!
vonadamski Napisano 6 Maj 2004 Napisano 6 Maj 2004 Witam!!!Kiedys mialem BH QDII :) Ma on ciągotki do zawilgocenia elektroniki i wtedy wlasnie wystepuja opisane przez Ciebie dolegliwości a takze inne podobne. Może chodziles w czasie deszczu lub ogolnie duzej wilgotności powietrza? Ja osobiscie po zawilgoceniu kladlem go na sloneczku i na nastepny dzien sprzet byl zdrowy :) Choc slyszalem ze to nie jest zdrowe.Drugi mozliwy powód to wtyczka sondy. Sprawdż ją bo ona jest narażona na uszkodzenia mechaniczne.Z powazaniem vonadamski
Gość Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 dzieki za pomoc!!owszem raz zdazylo mi sie chodzic z nim w czasie mzawki ale nic mu nie bylo(jakies 2 miesiace temu)to chyba tez nie jest problem z sondą ani z wtyczką bo tak samo reaguje gdy zamocowalem cewke od innego BH (T IV).moze ktos wie cos na temat elektroniki w QD II?????
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.