Wybrałem Rutus'a

[oloolo28]

W związku z tym, że jestem dopiero co zarażonym poszukiwaczem, postanowiłem przejrzeć wszystkie wątki na forum dotyczące piszczałek oraz strony www producentów. Z tego co widać każdy zachwala swoją odkrywkę i ja też mam nadzieję za jakiś czas podobnie się zachowywać. W moim przypadku, chcąc odkrywać monety oraz jakieś drobne militaria /granatów, haubic, RPG-ów, armat, min, bomb itp. się boję/ najlepsza powinnna być seria RUTUS. I tu pojawia się odwieczny problem. Rutus 1. czy Rutus 1. +? Czy warto jest zapłacić ponad 600 peelenów więcej za wersję +?
Minęło trochę czasu od ostatniej gorącej dyskusji na temat sprzętu a dni ciepłe i większość z Was w polu i w lesie, więc prosiłbym o kolejną jakże wzbogacającą moją wiedzę, dyskusję.
Przy okazji, Wesołych Świąt.
Olo

[Gość]

no to wybrales czy nie ?:) bo jak wybrales to po co pytasz
watkow na temat rutusa jest od liku na tym forum lub na stonie poszukiwaczy skarbow lacznie z testem w/w wykrywki
co do wyboru to mozna powiedzic ze dobry wybor choc ja bym go nie kupil po raz jak dla mnie za tandetne wykonanie( wychodze z zalozenia ze tak jak wyglada tak samo sie sprawuje choc chcialbym sie mylic) po 2 pelna sonda
a tak ogolnie to moze ktos kto mial pare wykrywek innych i ma teraz lub kozystal z rutusa sie wypowie
bo powiedzmy szczerze entuzjazm osob ktorych to pierwszy detektor lub pierwszy dobry po wykrywkach opartych na kulach z zabiegowki jest dosc malo obiektywny

[oloolo28]

Jak napisałem wcześniej wybrałem SERIĘ Rutus, bo z tego co widać na forum jest to jedna z lepszych odkrywek na monety itp. za dość konkurencyjną cenę. PROBLEM polega na wyborze pomiędzy First i First +. Czy First + jest wart 1200 peelenów i czy w jakiś zasadniczy (tłumaczący taką cenę} sposób różni się od poprzednika?
Pozdrawiam
Olo

[pink]

mam Rutus First do tego co chcesz jest dobry