Zamiana Minelaba X-Terry 705 na Golden Mask 5

[rafal3562]

Witam. Jak w temacie zastanawiam się czy przesiąść się z x-terry 705 na golden maska 5. Z tego co znalazłem na forach i filmach golden mask wydaje się lepszy od x-terry. Ale nie znalazłem bezpośrednich testów porównujących te wykrywacze, ani nie mam możliwości przetestowania golden maska. Może ktoś z Was miał doświadczenie a tymi dwoma sprzętami?

Wykrywacz głównie na drobnice.

[TartamPuan]

Trudne pytanie. Posiadałem do niedawna X-terkę 705 i dużo na niej działałem. Aktualnie posiadam GM5. Postaram się opisać plusy i minusy jednego i drugiego (oczywiście subiektywnie):

Xterra 705:
zalety:
- bardzo stabilna
- dość głęboka
- solidna konstrukcja
- łatwa w obsłudze
- możliwość zmiany kanałów na jakich działa
- fajna dyskryminacja
- 4 tony dźwiękowe na dla różnych odczytów
- duży wybór sond (w tym z różnymi częstotliwościami)
- brak fałszywych sygnałów

wady:
- dość ciężka
- dość powolna (słaba separacja), ciężko szukać w zaśmieconym terenie
- upierdliwa zmiana baterii jak się korzysta z oryginalnej osłony na elektronikę
- reaguje na żużel

Golden Mask 5:
zalety:
- bardzo głęboki
- potrafi znaleźć nawet końcówkę szpilki" - co dla niektórych może być wadą
- świetna separacja (łatwe poszukiwanie w zaśmieconym terenie)
- lekki i dobrze wyważony (nawet z sondą 12'')
- bardzo stabilny, ale trzeba rafić" dobrą sondę. U mnie taki przypadek, że muszę przy sondzie 9'' dobrze ułożyć kabel bo się szukać nie da, a przy sondzie 12'' cisza jak w e-tracu na automacie
- dwie częstotliwości 8 i 18kh

wady:
- powolny wyświetlacz (opóźnienie ca 1 sek do dźwięku)
- słaba konstrukcja (w porównaniu do x-terki), np. pękające osłony na sondę
- jak źle się trafi to wymiana lub naprawa sondy/elektroniki dlatego warto kupić u pewnego autoryzowanego dystrybutora
- dyskryminacja tylko na żelazo
- tylko jeden ton na kolor i jeden na żelazo
- reaguje na kamienie, choć w gm5 łatwo zorientować się, ze to kamień, po specyficznym dźwięku i wartości na wyświetlaczu
- reaguje na żużel
- czasem trafiają się fantomowe" czyli fałszywe sygnały
- brak kanałów do wyboru na jakich działa wykrywacz. Tylko kosmetyczne przesunięcie częstotliwości. Może to skutkować gryzieniem" się podobnych sprzętów w terenie i nie porozmawiasz z kolegą bo nie podejdziesz bliżej niż na 3m :)

Reasumując. Obydwa sprzęty są dobre. Stabilniejsza i prostsza jest x-terra 705. Jednakże GM5 jest głębszy i szybszy, ale trudniejszy w opanowaniu. Jeśli przyjmiemy, że sprzęty znamy podobnie (dobrze) to wg. mnie lepszy jest GM5 - głębszy, lepsza separacja. I do lasu (głębokość) i na pola (separacja). Jednakże jego umiejętności wykrycia ołowianej kulki o średnicy 1mm może nam przysporzyć kilka dobrych minut nad jednym dołkiem. Niedoświadczony poszukiwacz także straci masę czasu kopiąc fałszywe sygnały (co mu się trafia), a może to być związane np. ze zmianą właściwości gleby.

Czy zmieniać wykrywacz (x-terra 705 na GM5)? Jasne, co najwyżej za jakiś czas zmiana na inny :)

[TartamPuan]

Czytałem też o urwanych uszkach w sondzie przy X-terce, ale ostro użytkowałem swój sprzęt i takiej przygody nie miałem (stąd subiektywna ocena). Dystrybutora nie polecę, gdyż jest dość opinii w Internecie i tak trzeba samemu wyciągnąć wnioski. Nie kupował bym tylko z drugiej ręki sprzętów bez historii. O czeskim dystrybutorze czytałem wiele dobrego, jednak ja kupiłem u jednego z polskich dystrybutorów i jestem zadowolony (dobry kontakt, szybka realizacja), ale nie składałem żadnej reklamacji stąd nie wiem jak wygląda ewentualny serwis i uważam, że za mało wiem, żeby polecać.

W GM5 czasem odruchowo szukam pinpointera, ale generalnie wszystkie sygnały da się bardzo dobrze namierzyć bez tej opcji. Jest to wykrywacz tak szybki, że pinpointer jest zbędny. Wystarczy omiatać sondą i jednocześnie zjeżdżać" nią w dół (w stronę swoich nóg), aż sygnał zaniknie i wtedy mamy praktycznie punkt", w którym jest przedmiot w ziemi.

[dziadek0071]

Nie wymieniaj. X Terka to dobry sprzęt.