Skocz do zawartości

atak dzika


mariuszk7

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Ja dwa lata temu łaziłem trochę po lesie i pewnej chwili trafiłem na polanę, na której rosło mnóstwo jagód. Przykucnąłem i dawaj zbierać. Całe szczęście, że miałem na sobie moro i wiał korzystny (dla mnie) wiatr. W pewnej chwili usłyszałem tupot i niemal po plecach przegalopowała mi locha i kilka warchlaków. Myślałem, że ducha wyzionę ze strachu.Na szczęście nie zauważyła mnie. Wrażenia bezcenne:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie