Leuthen Napisano 14 Sierpień 2015 Autor Share Napisano 14 Sierpień 2015 Galion, czyli rzeźbę z dziobu XV-wiecznego okrętu wydobyli z dna Bałtyku szwedzcy eksperci. To unikat na skalę światową. Ostatni raz kiedy duński statek "Gribshunden wypłynął w morze, po ziemi chodzili Leonardo da Vinci i Gustaw Waza.To jakiś morski potwór. Sądzę, że to jakieś zwierzę ze świata fantazji - smok z uszami lwa i paszczą przypominającą krokodyla. W pysku trzyma przerażonego człowieka, którego lada chwila połknie - wyjaśnia archeolog profesor Johan Ronnby. Dodaje, że ważący 300 kilogramów galion miał odstraszać wrogów.Ale na tym nie koniec sensacji - choć okręt zatonął ponad pół tysiąca lat temu jest w doskonałym stanie.Dlatego szef muzeum w Blekinge Marcus Sandekjer nie kryje emocji: Do tej pory nie mieliśmy statków z tego okresu, które udało się wydobyć z morza.To flagowy okręt króla Danii, Hansa. "Gribshunden zatonął po pożarze w 1495 roku. Był w drodze z Kopenhagi do Kalmaru. Razem z nim na dnie morza spoczęła na wieki 150-osobowa załoga.Leżący na głębokości 10 metrów wrak został odkryty w latach 70., ale dopiero w czerwcu tego roku naukowcu ustalili, jaki to konkretnie okręt."http://www.rmf24.pl/nauka/news-potwor-wydobyty-z-dna-morskiego-to-xv-wieczny-galion,nId,1867498 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.