Sobow99 Napisano 14 Lipiec 2014 Autor Napisano 14 Lipiec 2014 Witam, od niedawna z moim wykrywaczem zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Ok. miesiąc temu przestał się włączać. Jednak po dwóch dniach wszystko wróciło do normy. Następnie spust odmówił posłuszeństwa, tzn. załapywał" po wielokrotnym naciśnięciu. To także przeszło. W piątek zauważyłem, że lewa strzałka przestała działać prawidłowo. Należało nacisnąć ją kilka razy, tak jak wcześniej spust. Po chwili przestała działać całkowicie. W sobotę, po ulewie, chodziłem po lesie. Strzałka nie działała nadal, po za tym wszystko ok. W niedzielę rano, zaraz po włączeniu Proximy, na chwilę pojawił się standardowy ekran, a następnie włączyło się menu. Po naciśnięciu spust automatycznie włącza się ponownie Pomyślałem, że w niedzielę po prostu zamókł i nie zdążył wyschnąć, postawiłem więc go na słońcu. Suszy się już tak drugi dzień. Trochę pomogło, bo strzałka zaczęła działać, ale na samoistne włączanie menu nie pomogło. Stąd też chciałbym zapytać, czy któryś z użytkowników forum spotkał się z takim problemem? Wiem, że zalanie wykrywacza może spowodować przeróżne usterki. Z tego co czytałem wysuszenie pomagało. Co mógłbym w tej sytuacji zrobić, aby ewentualnie naprawić usterkę, bądź upewnić się, że sprzęt wymaga serwisowania?
KrisssK Napisano 14 Lipiec 2014 Napisano 14 Lipiec 2014 Mnie to wygląda na szwankujące połączenia na taśmie wielożyłowej, która idzie do elektroniki. Założenie nowej takiej złączki powinno załatwić problem. https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum24/100_1088_50.jpgMożna to zrobić samemu ale trzeba mieć odrobinę wprawy w tym temacie. Możliwe, że świruje taka sama złączka ale od strony elektroniki. Trudno wyczuć która, trzeba by się tym pobawić.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.