Gość Napisano 24 Marzec 2004 Napisano 24 Marzec 2004 Ma może ktoś schemat czegoś takiego, szukał tym, lub wie, jak to działa i na jakiej zasadzie?Pozdrawiam
Gość Napisano 25 Marzec 2004 Napisano 25 Marzec 2004 No to ja napiszę, co słyszałem: podobno metoda polega na pomiarze prądu płynącego między dwoma elektrodami wbitymi w ziemię i badaniu przewodności gruntu. Czy naprawdę nikt tego nie używa?Pozdrawiam
Gość Napisano 25 Marzec 2004 Napisano 25 Marzec 2004 Zgadza się - na tym to polega na poziomie zbierania danych. Tylko że tu nie chodzi o pojedyńczy pomiar tylko o tak zwane profilowanie. Trzeba na przykład wykonać 10 tys pomiarów na kwadracie 100m x 100m we wszystkich węzłach siatki o oczach 1m x 1m i przeanalizować dane. Teoretycznie można to zrobić ręcznie ołówkiem na papierze ale rozsądny człowiek wykorzysta do tego komputer z odpowiednim programem obrazującym wyniki w postaci graficznej. Metodę wykorzystuje się aby znaleźć na przykład starą drogę, zasypany rów melioracyjny, tunel albo określić układ fundamentów rozebranego budynku i inne podobne zagadnienia.
Gość Napisano 25 Marzec 2004 Napisano 25 Marzec 2004 Dzięki, wreszcie coś drgnęło. Temat zadał mi kumpel, bo się grzebię w elektronice. Tylko jak taki aparat zrealizować technicznie, co jest ważne (napięcie?, materiał na sondy?, źródło zasilania - jaka wydajność prądowa?). Mówił też, że wystarczy połączyć ileś tam baterii 3R12 w szereg i prosty miernik (miliamperomierz pewnie). No i potem się gania. Do wizualizacji pomiarów wystarczy chyba prosty arkusz kalkulacyjny. Więc po co mu jest potrzebny facet o wiedzy elektronicznej?
Gość Napisano 26 Marzec 2004 Napisano 26 Marzec 2004 A jak to sobie kolega wyobraża? To nie moja branża ale kilka przemyśleń. Nawet mała działka 20m x 20m to około 400 pomiarów. Różnice pomiedzy poszczególnymi nie muszą być duże czyli trzeba to pomierzyć z dobrą dokładnością nie gorszą niż 5% a to oznacza zapisywanie przynajmniej 3 cyfr dl akażdego pomiaru. Potem trzeba to przepisać do komputera i się nie pomylić a potem wygenerować wykres w postaci mapy. Dodatkowo oczywiście trzeba zapewnić możliwość powrotu z tej mapy" na rzeczywiste pole. Robienie tego ęcznie" jest strasznie pracochłonne i ja sobie tego nie wyobrażam.Jakieś takie w miarę rozsądne rozwiązanie to albo jakieś urządzenie automatycznie rejestrujące pomierzone dane a potem zrzucające je do komputera, albo bezpośrednie wysyłanie danych do komputera (notebook na biodrze albo kilkadziesiąt metrów kabla do stanowiska z komputerem albo na przykład adiolinia"). Ze względu na procesy dysocjacyjne pomiar nie może być robiony prądem stałym tylko przemiennym. Program obrazujący dane powinien być względnie elastyczny żeby na przykład podkreślić kontrast w pewnym przedziale albo przesunąć" wyniki z jakiegoś obszaru trochę wyżej albo niżej (bo u podnóża zbocza było trochę wilgotniej). Ze względu na konieczność powrotu: [mapa -> teren] siatka pomiarowa powinna być naciągnięta z dobrą precyzją (aż się maży skojarzenie pomiaru ze współrzędnymi GPS).Zrobić żeby zrobić to faktycznie wystarczy omomierz ołówek i papier, ale zrobić żeby było dobrze ... kto za to zapłaci?
Gość Napisano 26 Marzec 2004 Napisano 26 Marzec 2004 Co do płacenia, to gostek jest bez grosza, więc pewnie bym zmajstrował dla siebie, chyba, że koszty by były za duże. Mówił, coś o namierzaniu starych fundamentów. Nigdy nie byłem przy pomiarach, więc mój optymizm jest przesadzony. Co do skompteryzowania, to chyba samo zbieranie danych by się dało rozwiązać. Czyli to jest jakiś taki specjalny miernik oporu?Ciekawy jestem też, jak to się sprawdza w terenie i jakie mogą być efekty działania takim sprzętem, no i pytanie najtrywialniejsze - na jakie głębokości to działa.Pozdrawiam
Gość Napisano 26 Marzec 2004 Napisano 26 Marzec 2004 http://www.eksploracja.org.pl/pomiary/pomiary.htm
Gość Napisano 29 Marzec 2004 Napisano 29 Marzec 2004 Dzięki, widzę, że im więcej czytam, tym mniej wiem. Czy ktoś to produkuje i jakiego rzędu są odczyty - ile Ohmów?Pozdro
Gość Napisano 8 Wrzesień 2004 Napisano 8 Wrzesień 2004 Czy miernik MW-4 może się nadawać i jeśli tak, to jak zmajstrować resztę. Czy byłby dobry induktor od telefonu polowego?Pozdrawiam
bikemax771 Napisano 26 Maj 2011 Napisano 26 Maj 2011 Witam ja namierzyłem u siebie na działce żyłę wodną na studnię w niecałe 20 minut samemu,obszar około 25x25m i nic nie musiałem zapisywać bardzo mi to szybko i sprawnie poszło a dopiero miałem około tydzień te urządzenie od zakupu ,myślę ze tak samo bym sobie poradził z jakimś dużym metalowym przedmiotem pozdr.bikemax771
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.