Liw- muzeum broni

[ammuratow]

Witam,
Ponieważ pogoda sprzyja wycieczkom polecam kolegom zamek w Liwie. Jest to raczej skromna pozostałość po zamku, ale miejsce jest tak urokliwe, że warto je zobaczyc.Liw położony jest niedaleko Węgrowa. Miejscowość ma bogata historię (i ciekawą).Dział sie tu wiele w okresie potopu szwedzkiego, obu powstań (1831, 1863) a w czasie II wojny aktywnie działała tu partyzantka. W załączeniu kilka fotek.

[ammuratow]

Oto baszta zamkowa i budynek, w którym mieści się muzeum.

[ammuratow]

Trochę bliżej.

[ammuratow]

Wejscie do baszty. wewnątrz są eksponaty związane z zyciem codziennym okolicznej ludności.

[ammuratow]

Wejście jest strzeżone.

[ammuratow]

I to dobrze strzeżone:)

[ammuratow]

artyleria..

[ammuratow]

pamiatki po Szwedach?

[ammuratow]

czasy wojen napoleońskich

[ammuratow]

broń palna. To tylko część eksponatów, ponieważ nie sfotografowałem wszystkiego.

[ammuratow]

i jeszcze trochę

[ammuratow]

Czasy II wojny. Ręka lekko zadrżała:)

[ammuratow]

Bagnet, duuużo bagnetów

[ammuratow]

Od najstarszych do wspólczesnych, Bajka!

[ammuratow]

I takie śliczności

[ammuratow]

O mały włos umknęłoby mi to zdjęcie.

[ammuratow]

Jest jeszcze wiele ciekawych eksponatów, dokumentów. Makiety zamku w jego pierwotnej postaci niestety nie udało mi się dobrze pstryknąć.
Z murów rozciąga sie piękny widok na przepływający w pobliżu Liwiec. Bardzo piękne miejsce. Polecam jako cel wyprawy w czasie majowych weekendów.

Pozdrawiam
Artur

[m4sherman]

Co to za sprzęt po prawej stronie ostatniego zdjęcia?

[ammuratow]

Niestety, na temat tej broni jest tylko taka informacja:

OBRZYNEK
Rodzaj karabinka lub strzelby z obciętą lufą i łożem przerobionym tak, by można go było nosić niepostrzeżenie przy sobie. Broń używana przez partyzantów, kłusowników, bandytów, czyli ludzi obawiających się kontroli pozwolenia na broń." Przeróbką czego konkretnie jest ten obrzyn nie wiem.