Skocz do zawartości

Delta 4000 awaria?


gustaw7609

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam
od niespełna roku jestem posiadaczem delty z cewką 11DD i w tym czasie nie miałem z nią problemu!(wykrywacz był zawsze stabilny) niestety dzisiaj po włączeniu wykrywacz oszalał,cała gama dzwięków a na panelu identyfikacja skakała od 10 do 99! to samo po podniesieniu wykrywacza do góry! kilka razy zmniejszałem miejsce,około kilometra,myśląc że może to wpływ silnej mineralizacji gleby ale nic to nie zmieniło!!
Dodam że po zmniejszeniu czułości do 6 wszystko ucichło!
Wydaje mi się że uszkodzeniu uległ kabel,bo po dokładnym sprawdzeniu sondy nie znalazłem jakichkolwiek pęknięć ani rozszczelnień!
Proszę o radę,nie wiem czy wysyłać wykrywke z reklamacją!?
Napisano
Nie posiadam aktualnie tego wykrywacza ale chodziłem z takim jakiś czas. I miałem identycznie. Jednego dnia chodziłem po polach z maksymalną czułością, następnego poszedłem w okopy niedaleko wiatraka. Odpaliłem i identycznie jak opisujesz. Zaczął mi wariować, dziwnie piszczeć. Zmieniłem baterię i dalej to samo. Byłem już zdenerwowany i postanowiłem wracać do domku. Szedłem a on piszczał, nagle przestał. Wtedy zwiększyłem czułość na maksa i dalej chodziłem już bez takich objawów.

Inny przypadek. Kopałem niedaleko kapliczki przy której umieszczony był piorunochron. Objawy identyczne. Ciągle się wzbudzał. Tak więc się nie przejmuj tym.

Sądzę że z wykrywką jest wszystko ok. Musisz zmniejszyć czułość albo wziąć w tamto miejsce inną wykrywkę. :)
Napisano
Kabel kolego, miałem tak ostatnio w Proximie i też już myślałem, że zepsułem, ale na szczęście tylko się poluzowała wtyczka... Znów bym musiał męczyć naszego serwisanta ;).

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie