perzot Napisano 7 Grudzień 2012 Autor Napisano 7 Grudzień 2012 Witam. Ostatnio oglądałem program dokumentalny dotyczący kariery belgijskiego kolaboranta Leona Degrelle. Ten belgijski polityk wstąpił w 1941 roku na ochotnika w szeregi Ochotniczej Dywizji Grenadierów SS Walonien. Karierę zaczynał jako zwykły szeregowy. Dosłużył się stopnia pułkownika SS i od lutego 1944 do kwietnia 1945 był dowódcą tej jednostki. Był siedmiokrotnie ranny a jednostka ta wsławiła się w bitwie w kotle czerkaskim. Czy jest w ogóle możliwe, aby w niespełna trzy lata zrobić taką karierę i z szeregowca dosłużyć się pułkownika? Zdaję sobie sprawę, że warunki wojenne rządzą się swoimi prawami, ale czy nie jest to przesada? Proszę o opinie. Pozdrawiam.
marcin 112 Napisano 7 Grudzień 2012 Napisano 7 Grudzień 2012 Jak widac na załączonym przykładzie jest to możliwe
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.