ralf78 Napisano 19 Lipiec 2012 Autor Share Napisano 19 Lipiec 2012 Sprawa jest honorowa i idzie o zakład dotyczący powszechności stosowania czarnego prochu w dawnej artylerii. Mówiąc konkretnie ściąłem się ostatnio z pewnym człowiek, który starał mi się wmówić, że do austro-węgierskich granatów artyleryjskich 9cm wzór M.75 stosowano WYŁĄCZNIE czarny prochu. Według mnie nie jest to raczej prawdą bo pamiętam, że kiedyś przeczytałem gdzieś (nie pamiętam już gdzie) o jakiejś „białej substancji”(?), którą austriacy wypełniali owe pociski. Nie mogę sobie za pierona przypomnieć jej nazwy ani tego źródła pisanego ale wiem na 100%, że to gdzieś czytałem. Jeśli ktoś zna tą książkową pozycję albo umie znaleźć dowód na poparcie mojego zdania to proszę o odzew, osoba mnie „oskarżająca” na pewno to czyta !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf78 Napisano 19 Lipiec 2012 Autor Share Napisano 19 Lipiec 2012 O przepraszam najmocniej, miało pójść do Dołka". Proszę Moda o stosowne przesunięcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.