Skocz do zawartości

Dlaczego warto bić... boratynki


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Dymitr Hulecki, Miedziany potop
Z białoruskiego przełożył Cezary Wolski

(T. L. Boratini:)
Szalone próby Boratiniego niedopuszczenia konkurenta do zamówień państwowych nie przyniosły rezultatu, nie zważając na fakt, że Włoch wysunął kilka bardzo konkretnych argumentów na korzyść swoich szelągów w porównaniu ze złotówkami:
- miedziany szeląg, w odróżnieniu od tymfa, nie może wywołać podwyższenia kursu innych srebrnych i złotych nominałów;
- ich produkcja jest tańsza, co jest szczególnie ważne dla kraju z mała ilością pokładów srebra;
- fałszywe monety miedziane ciężej przewieźć przez zagranicznych fałszerzy, ponieważ różnica w wadze jednej sumy w boratynkach i tymfach wynosi 18 razy;
- z zakończeniem wojny z obiegu pieniężnego Rzeczypospolitej musiały być wycofane zagraniczne monety o niskiej próbie, dzięki czemu kurs miedzianych szelągów, potrzebnych do drobnych codziennych transakcji, podniósłby się..."

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie