Skocz do zawartości

Infrastruktura kolejowa w Lager Dęba


UrbaNN76

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Tomasz Sudoł w książce Poligon Wehrmachtu „Południe” 1940-1944 zamieszcza wspomnienia Adama Gancarza o Lager Deba (str. 49). „Było to dosłownie całe miasto i to nawet duże… Całe to miasto przecięte było torem kolejowym z kilkoma rampami, a uzupełnieniem tego była kolejka wąskotorowa z kilkoma odgałęzieniami…”

Zapraszam do artykułu poświeconym pozostałosciom po infrastrukturze kolejowej w Lager Dęba .

www.szaropiotr.ubf.pl

pozdr
Napisano
Moje gratulacje. Kawał dobrej roboty zrobiliście.
Odpowiem przynajmniej na jedno pytanie zadane pod wzmiankowanym artykułem.
Mała pętla" z pewnością nie służyła do obracania parowozów. Do obracania parowozów budowano trójkąty, które były prostsze w budowie i zajmowały mniej miejsca. W przypadku gdy nie było miejsca na trójkąt budowano obrotnicę. Z takim przypadkiem mamy do czynienia na stacji Bystrzyca k/Lublina. Na pętlach obracano całe składy pociągowe, których z różnych przyczyn nie można było rozłączać.
Co do pozostałych pewności nie mam, ale:
Oczka wodne" to raczej pozostałości po magazynach amunicyjnych. Proszę spojrzeć na układ torowy byłej Centralnej Składnicy Uzbrojenia nr.2 w Stawach koło Dęblina.
To co zinterpretowaliście jako biornik na wodę" moim zdaniem zbiornikiem na wodę nie jest. Przynajmniej pierwszy raz taki zbiornik na wodę widzę.
Zastosowanie Wiaty" nad peronem, jako ochrony żelazek przed deszczem lub śniegiem wydaje mi się mało prawdopodobne. Żelazka raczej leżały w magazynie i jak była potrzeba to raczej pakowano je na wagony prosto z magazynu. Wiata z peronem przypomina mi raczej zwykły przystanek kolejowy. Może kiedyś wożono tam robotników do fabryki.
Jedyną znaną mi metodą stwierdzającą obecność torów na nasypach czy wykopach jest przejście się z piszczałką po tychże budowlach. Jakby się ekipy rozbiórkowe nie starały to całości materiału nawierzchniowego (śruby, łupki, nakrętki itp) nie zabrały i z pewnością coś tam da się znaleźć. Obecność galanterii nawierzchniowej świadczy, że tor prawdopodobnie leżał. Metodą piszczałkową można również stwierdzić mniej więcej kiedy tory położono jeżeli znajdziecie na nasypach bilon lub inne takie drobiazgi. Każda ekipa coś takiego musiała zgubić, więc obecność przedwojennych złotówek może świadczyć, ze dany fragment budowano przed wojną. Problem powstaje gdy, co się niestety zdarza dość często, że znajduje się gotówkę sprzed wojny, niemieckie marki z czasów wojennych i jeszcze na dodatek złotówki powojenne. Wtedy jedyną metodą jest poszukanie kwitów, co jest trudne, żmudne a bywa często niemożliwe do zrealizowania bo cała dokumentacja poszła na przemiał.
Życzę powodzenia przy dalszych poszukiwaniach.

Pozdrawiam serdecznie i gotówkowo.

ksiezyc_nad_gieesem ...
  • 1 month later...
Napisano
Gratuluje świetna strona , śledzę wasze wyprawy i aktywność w sieci od jakiegoś czasu, robicie bardzo dobra robotę ! W ubiegłym sezonie latałem z piszczałką według mapek które zamieściliście na waszej stronie Granice LAGER DĘBA" , wyszło sporo ciekawych fantów. W tym sezonie ruszę na infrastrukturę kolejową ! Pozdrawiam !
  • 7 months later...
Napisano
Pozwolę sobie odświeżyć temat.
Pojawiły się poszlaki wskazujące na Niemców, jako głównych budowniczych linii kolejowych i magazynów amunicyjnych w okolicach Nowej Dęby.

Pozdrawiam serdecznie i magazynowo.

ksiezyc_nad_gieesem ...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie