Mały dylemat

[RYBEK]

Witam ,niewiem co robić.Zmam miejsce około 15 min. jazdy od Zielonej Góry gdzie pod wodą kilka metrów od brzegu(3-4) spoczywa czołg,na jego nieszczęście można nanim stanąc.Jest to nieduży czołg na gonsienicach i posiada niemieckie oznaczenia(niemusi być produkcji niemieckiej),prawdo podobnie nie został trafiony ,a osunoł się z stromego brzegu do wody przez błąd kierującego.Niestety niedawno woda opadła i ktoś go wypatrzył w rezultacie traktorami wyrwano z nego wieże ,zrobiłto ktoś kto nigdzie się nie ujawnił bo śledze jego losy od jakiegoś czasu,a nic nie słyszałem.Wiem otym czołgu od diecka ,kiedyś mażyłem że go wyciągne, ale to raczej niejest realne teraz sprawa sie komplikuje bo być może że złomiaże go wypatrzyli.Zgłosiłem sprawe koledze który pracuje w lokalnym muzeum ,liczyłem na jakieś znależne lub coś w tym stylu ale od około 2 mieśięcy nie otrzymałem odpowiedzi,niewiem co dalej począć,szkoda by było.

[zebu74]

Skoro blisko Zielonej Góry to spróbuj zainteresować sprawą muzeum w Dzonowie,jest najbliżej i pewnie pomogą,tym bardziej,że ze sprzętem niemieckim u Nich krucho.pzdr

[KRUSZYNA]

Mogę pomóc w kontaktach z dyrektorem LMW w Drzonowie-dr.Kwaśniewiczem.Jeśli chcesz skontaktuj się ze mną na priw,email-kruszyna662@wp.pl-lub tel.692348881.
pozdrawiam
kruszyna