Radziecki Czołg

[Zegna85]

I jak tam, coś ruszyło??

[greg66]

Zegna85 czy ten Twój czołg o którym mówisz i fontanna to w jakiej miejscowości?

[greg66]

Szczytno moze?

[Zegna85]

Tak Szczytno

[greg66]

hehehe tak myślałem pozdrowienia z Gdańska:)

[koras11]

w Szczytnie w małym jeziorze szukali, ale czołgu ani śladu
samolotu.jedynie trochę niewypałów których zalega od groma .
ale co większe jezioro to czołg lub samolot niektórzy, nawet widzieli "niestety większość to bajdy

[greg66]

Faktycznie legendę o czołgu słyszałem ale jeden z forumowiczów, kolega Tropper mówił ze jak był mały to widział jak wyciągali skrzydło samolotu z wody.Ach te Szczytno:) pozdrawiam ziomali ze Szczytna.

[Zegna85]

O samolocie nigdy nie słyszałem. Za to jestem pewny na 100%, że na jeziorze małym zaraz po wojnie można było sobie popływać pontonem od mostu saperskiego. Podobno zaraz po wojnie w okół jeziora małego walało sie mnóstwo rzeczy, porzuconych zarówno przez wojsko jak i przez uciekinierów.
A co do samolotu, to prędzej można by poszukać na lotnisku w Szymanach, kiedyś sie tam troche kręciłem po schronach koło lotniska. Potem wojsko zaczęło bardziej pilnować i sie skończyło. Jak ktoś ma chęć poczytać o słynnych" Szczycieńskich jeziorach to prosze: http://www.kurekmazurski.pl/?art=3189