I to ma być grupa rekonstrukcji?

[xxxzalechhxxx]

Należę do grupy rekonstrukcyjnej przy Towarzystwie przyjaciół 9 pułku strzelców konnych ( www.9psk.pl ) W czasie wielokrotnych spotkań z kolegami z innych GRH często poruszany temat to wierność epoce. Wzajemne wytykanie sobie różnych niedociągnięć jest na porządku dziennym. A to że guziki nie takie, a to że manierka nie trzyma ormy" lub pasek od karabinu nie regulaminowy. Dystynkcje nie tą co trzeba wstążką obszyte, itp....itp... Ale te wszystkie uwagi dotyczą najczęściej drobiazgów które często są bardzo trudne do wyeliminowania. W każdym razie pracujemy nad tym. Ale to co zobaczyłem tu http://www.fmw.org.pl/index.php?option=27&gal_id=87 to przerosło moje najśmielsze wyobrażenia..... tygodnia by nie starczyło na wymienianie tego całego bałaganu. To już nie drobiazgi, tu się nic nie trzyma kupy. Szkoda że nie ma nikogo kto by pomógł tym dzieciakom w realizacji ich pasji. Tyle energii, taki potencjał i cała para w gwizdek. Może jakaś grupa z okolicy objęła by ich patronatem żeby nie zmarnować takiego materiału...? Aaaa.... zapomniał bym. A z kim ta federacja walczy (walczyła) bo jakoś nie bardzo załapałem...?

Panowie daje temat do dyskusji na temat czy każdy powinien należeć do GRH. Myślę że te dzieciaki zrobili tylko z siebie pośmiewisko. Osobiście uważam że tylu oficerów w jednym oddziale to za dużo ;/