basteksf Napisano 8 Marzec 2009 Autor Napisano 8 Marzec 2009 witam widziałem ostatnio na allegro urządzenie do elektrolizy tj: http://www.allegro.pl/item560014015_560014015.html i zastanawiam się co jest w tej białej puszcze, bo reszta wydaje się prosta.z góry dziękuję za odpowiedzi POZDRAWIAM darz dół
andczub Napisano 8 Marzec 2009 Napisano 8 Marzec 2009 hi hi ale ściema i kupujący chyba podstawiony pozdrawiam
basteksf Napisano 8 Marzec 2009 Autor Napisano 8 Marzec 2009 nie widaje mi się sciema ponieważ mój znajomy kupił tę maszynkę od tego sprzedającego ale obecnie nie mam możliwosci obejrzenia ponieważ jestem na studiach we wrocławiu a znajomy jest zielony jeśli chodzi o elektronikę ale mówi że ładnie czysci
andczub Napisano 8 Marzec 2009 Napisano 8 Marzec 2009 kolego widzisz zasilacz ?? za te pieniądze to masz prostownik !!szukaj w wyszukiwarce na temat elektrolizy
basteksf Napisano 8 Marzec 2009 Autor Napisano 8 Marzec 2009 kolego ale mi nie chodzi o kupno, tylko co jest w tym białym pudełeczku który jest w zestawie ;)
Cyrograf15 Napisano 8 Marzec 2009 Napisano 8 Marzec 2009 W tym pudełeczku musi być krasnoludek który czyści. Gdyby tam był jakiś transfornator to w tym rozmiarze tylko do monet, nie do fantów z fotek :)Wojtek
andczub Napisano 8 Marzec 2009 Napisano 8 Marzec 2009 znając zasady elektrolizy - to mnie sie wydaje że to jest chwyt marketingowy
sid30 Napisano 10 Marzec 2009 Napisano 10 Marzec 2009 nie wiem jak przy monetach ale przy militarce prostownik to jak dla mnnie lipa i ostatecznośc :(( szybko się przepalają :)) najlepiej zrobić sobie samemu urzadzenie albo poprosic kogoś kto się na tym zna :)) moje śmiga non-stop po kilka dni wszystko jest ok :)
basteksf Napisano 10 Marzec 2009 Autor Napisano 10 Marzec 2009 hehe widać że sprzęt fajny ale za trudne wykonanie jak dla mnie ;)
der_bartosz Napisano 10 Marzec 2009 Napisano 10 Marzec 2009 No widzę kolego, że wypas sprzęcik z płynną regulacją :D
Cyrograf15 Napisano 10 Marzec 2009 Napisano 10 Marzec 2009 Czy teraz koledzy łapią o co idzie z tym krasnalem :)Aby prostownik się nie spalił dać w szereg żarówke wystarczy. Oczywiście lepszym rozwiązaniem jest budowa odpowiedniego zasilacza.Wojtek
basteksf Napisano 12 Marzec 2009 Autor Napisano 12 Marzec 2009 kolego sid30 czy mógł byś mi wysłać schemat tego sprzętu może dam komuś do zrobienia :P
Cyrograf15 Napisano 12 Marzec 2009 Napisano 12 Marzec 2009 Przygotuj się jak chcesz robić żę sam koszt elementów będzie około 100zł. I to raczej więcej jak mniej.Wojtek
basteksf Napisano 12 Marzec 2009 Autor Napisano 12 Marzec 2009 koledzy a jaka moc na wyjsciu musi mieć zasilacz którym chcę zrobić elektrolizę np, łuski szrapnela i większych przedmiotów???
Cyrograf15 Napisano 12 Marzec 2009 Napisano 12 Marzec 2009 Nie wiem jakiej wielkości tak naprawde jest ta łuska. Powiem tak, np. zwykły bagnet mauserowski to jakieś 4-5A. Przy prostowniku 12V ta na prawde mającym więcej bo nominalne napięcie akumulatora to 13,8V to bedzie około 60-70W. Przy karabinie wielkości mosina to 7-8A czyli coś ponad 100W. Do tego dolicz 100% zapasu aby zasilacz spokojnie pracował przez wiele godzin a nie u kresu swoich mozliwości. Czyli na wyjściu przynajmniej 200W nominalne.Wojtek
basteksf Napisano 12 Marzec 2009 Autor Napisano 12 Marzec 2009 http://allegro.pl/item572267371_markowy_zasilacz_z_pfc_modecom_cichy_sklep_krakow.htmlaczy taki zasilacz mógłby być czy poradził by sobie z kielichem od shrapnela ??
Cyrograf15 Napisano 13 Marzec 2009 Napisano 13 Marzec 2009 Taki zasilacz nie ma regulacji. Dodatkowo to co jest tam napisane to między bajki wsadzić. Gdy pobierze się z niego max wartości podanych to zaraz się spali, a elektroliza to wiele godzin ciągłej pracy. Wiem że koledzy kombinują aby to tanio załatwić, ale tu się nic nie oszuka.Wojtek
sid30 Napisano 13 Marzec 2009 Napisano 13 Marzec 2009 basteksf niestety nie mam schematu :( maszynke zrobił mi kolega mojego dobrego kumpla który jest elektronikiem :) koszt 100-200 w zależności jaką cewke tam wsadzisz i gdzie ją kupisz reszta części to groszowa sprawa :)))oczywiście taki koszt przy założeniu ze zrobi ci to jakiś znajomek w gratisie i policzy tylko za części bez robocizny
basteksf Napisano 13 Marzec 2009 Autor Napisano 13 Marzec 2009 kurde szkoda a jaki by trzeba było kupić prostownik i co w nim by trzebab było przerobić żeby sie nie spalił ani nic ??
der_bartosz Napisano 14 Marzec 2009 Napisano 14 Marzec 2009 Panowie jako elektronik (jeszcze bez papierów) mogę wam powiedzieć, że budowanie zasilacza samemu jest bezsensowne bo koszta zrobienia tego są podobne do gotowego, najdroższy w układzie jest transformator którego nie polecam podłączać nikomu kto się nie zna
Cyrograf15 Napisano 14 Marzec 2009 Napisano 14 Marzec 2009 Prostownik musi być z regulacją prądu. Im większy tym lepiej, prynajmniej dający 15A. Jak ma zabezpieczenie przeciw zwarciowe to nie trzeba przerabiać. Można dać w szereg żarówke 12V 21W i to wystarczy aby się nie spalił dowolny prostownik samochodowy. Jeśli jako zabezpieczenie przeciw zwarciowe jest zwykły bezpiecznik topikowy to taka żarówka tez załatwia sprawe. Niedawno kupowałem taki prostownik do firmy, niestety kosztował 180zł, taniej raczej się nie uda kupić nowego przyzwoitego prostownika.Wojtek.
Cyrograf15 Napisano 15 Marzec 2009 Napisano 15 Marzec 2009 Zasilacz od kompa może być do małych przedmiotów (max wielkości małego bagnetu). Niestety taki zasilać nie wytrzymuje zwarcia i łatwo go spalić.Wojtek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.