rozi Napisano 20 Styczeń 2009 Autor Napisano 20 Styczeń 2009 Pewnie nie wielu słyszało o tym zapomnianym miejscu w Nowej Dębie. Obecnie granica poligonu (OSPWL) Teren zaorany i zapomniany. W latach 70' (podobno) mialo miejsce unicestwienie cmentarza i posadzenie lasu. Wiele opowieśći juz słyszałem na temat tego miejsca. Gdzie było, jak wygladało..Najbardziej chyba podoba mi się zdanie mojej babci, ktorą najbardziej zapamiętała płotek cmentarza z brzozowego drewna zbitego w ukośną kratkę..Dowiedziałem, się że osoby tam spoczywające to w całości Niemcy.( około 40-50 mogił" - relacja starszych ludzi) Polegli na tutejszym poligonie bądź w jego okolicach.Moje pytanie brzmi czy jest jakaś możliwość aby to miejsce istniało jako prawdziwy cmentarz? Szkoda aby osoby tam spoczywające, które w końcu są częścią miasta i jego historii nie zasluzyły nawet na krzyż. Czy poza miastem które (chyba) powinno dbać o to są jakieś organizacje które podjeły by się odbudowy bądź oznaczenia tego miejsca w odpowiedi sposób?
Wiesław Napisano 20 Styczeń 2009 Napisano 20 Styczeń 2009 Zacząć trzeba od miejscowego samorządu. I albo się odbijesz od urzędników, którym nie potrzebny kolejny kłopot i podział w społecznosci lokalnej, albo przekonasz jakiegoś pasjonata. Po drodze dobrze byłoby znaleźć poparcie w miejscowym stowarzyszeniu regionalnym. Np Miłośników Nowej Dęby (jeżeli takie jest).Ale wydaje mi się, ze wyciągniesz ba swiatlo dzienne coś co sobie ku radości wielu, leżało cichutko zamiecione pod dywan.Zobaczymy zresztą jak na Twój pomysł zareagują nasi koledzy z Forum.Pozdrawiam i powodzenia.
rozi Napisano 21 Styczeń 2009 Autor Napisano 21 Styczeń 2009 Kurcze nie wiem ,ale takich organizacji chyba nie ma w mojej miejscowości. Sprawe planuje poruszyć a gdyby nic nie wyszło to pozostanie dalsze zbieranie informacji..Do kogo powinienem iść aby cokolwiek załatwić? Bo chyba wizyta u samego burmistrza to chyba nie..
Basior Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 Opieką,ewentualnie ekshumacją żołnierzy niemieckich poległych na terytorium Polski zajmuje się Fundacja Pamięć". http://www.fundacjapamiec.pl/phome.htmNa pewno pomogą.Pzdr
grzesio0965 Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 Jeśli masz ochotę dowiedzieć się o możliwościach załatwienia tej sprawy to skontaktuj się z Nowodębskim Towarzystwem Społeczno-Kulturalnym a dokładniej z Panem Jerzym Sudołem. Wydaje mi się, że powinien pomóc.
kucek Napisano 1 Luty 2009 Napisano 1 Luty 2009 rozi napisz do Volksbund Deutsche Kriegsgräberfürsorge. Piszesz ze to cmentarz wojenny wiec musza wiedziec gdzie to bylo i ilu ich tam mieli
ramzez Napisano 3 Kwiecień 2010 Napisano 3 Kwiecień 2010 Na tym cmentarzu pochowanych jest 150 osób, tak twierdzi Pan Tomasz Sudoł który posiada pełną listę danych zmarłych. Osobiście nie wiem w którym miejscu cmentarz sie znajduje, mogę sie tylko domyslać że na terenie poligonu idąc od strony szpitala/chirurgi/ w kierunku poligonu. Jesli ktoś zna to miejsce może zrobi mały szkic i poda mi go na maila.Być może ktoś posiada jakieś fotki z tamtego okresu ?? Uważam ze tym zmarłym również nalezy sie jakiś szacunek po śmierci choćby poprzez postawienia krzyża.A tak na marginesie ciekawi mnie dlaczego uwczesne władze miasta tak nieroztropnie podjęły decyzję o jego likwidacji?? Rozi zgadzam sie z Twoją opinią w pełni.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.