Kilka rad

[bigiiii]

Witam!
Jestem Nowy na Tym forum ,więc się przedstawię mam jestem Bigi .I chciałbym żądać i powiedzieć kilka zdań .Zaczynając .Czytałem wasze forum wielokrotnie i wiem ze było takich pytań mnóstwo. Chciałbym kupić sobie wykrywacz metali ma być on nie drogi ,nowy na militarkę .. Chciałbym kupić Jabel albo Pulsar IV. Wiem ,że nie mają dyskryminacji ale mają niezłe osiągi. Który lepszy? Czytałem ze różnią się diodą stanu baterii ;d;p Teraz następne pytanie czym różni się Jabel+ od Jabel 2?Czemu chcę kupić wykrywke ,ponieważ moja Babcia mieszka w lesie i od pewnego czasu kreci sie tam koleś z wykrywaczem narazie już nie chodzi bo zaczął sie okres polowania . Koło mojej babci jest pełno po wojennych piwnic i fundamentów oczekuje ze cos znajdę .Jak mi kumpel wyjawiaj znalazł on tam ten facet i tu cytuje aki karabin na stojaku" skąd to wiem bo to mojego kumpla daleki wujek.Na 50% wiem gdzie on to wykopał ,bo czasami chodzę na spacery z psami i znalazłem rozkopaną glebę na więcej niz. 20cm .Dalej Niechciałem kopać rękoma .Kopać sie nie boje bo dużo kopałem swojego czasu na torze rowerowym tzw. Do Dirtu ;d;p Teraz powiem co słyszałem za historie o Lasach w Jastrowiu jakieś 80km ode mnie ;d;p Niby jak tam żołnierze rosyjscy albo niemieccy uciekali to zakopywali bron i inne pamiątki gdzie się dało ,bo byli pewni że wrócą ? Prawdopodobnie nikt po tych lasach nie chodzi bo są tam pasjonaci dzikiej zwierzyny ... i nie lubią nowych znajomych ,a łup można łatwo straci.
Czyli moje pytania są Takie:
Co jest lepsze Pulsar czy Jabel?
Czym się różni Jabel+ od Jabel 2?
Co to za pistolet może być?
Czy ta historia o Jastrowskich lasach może być prawdziwa?

PS. Sorry za błędy…Ten Koleś co chodzi z tym wykrywaczem to chodzi na sprzęcie na 2tysie;d;p Jak połowa forum :D