Puławianie

[piterb1]

Frakcja Puławian była w prostej linii przedłużeniem stalinowskiego urzedu bezpieczeństwa. Upadek po aresztowanich wysokich przedstawicieli Ub jak Fejgin czy Goldberg (jednocześnie sympatyków Puławain) i wydarzeniach 1956 potrafiła przekuć w sukces. Najgorsi stalinowscy bandyci należacy do puławian w czerwcu 1956 bedąc w strachu przed rozliczeniem zbrodni podłaczyli sie do społecznych protestów ( lub je wywołali )i opowiadając sie za zmianami wyniesli do władzy Władysława Gomółkę , który był ich pensjonarjuszem" przez kilka lat. Puławianie dzieląc sie z Gomółką władzą -defacto ja utrzymali. W absolutnej wiekszości frakcja ta składała sie z komunistów żydowskiego pochodzenia. W zwiazku z pokazowymi procesami wysokich funkcjonarjuszy UB ,które dotknęły symaptyków puławian (potrzeba udobruchania członków partii i społaczenstwa) oraz ogólna sytuacją gospodarczą , po 1956 rozpoczął sie masowy wyjazd członków tej frakcji do Izraela.W związku z tym ,oraz dzieki ofensywie partyzantów " z Natolina (tzw chamów-tez powiazanych z urzedem bezpieczeństwa -M.Moczar był kierownikiem Ub w łodzi w latach 40-tych ) frakcja ta straciła większosc ośrodków władzy na początku lat 60-tych. Po wydarzeniach 1968 roku została zmarginalizowana, chociarz niektóre ośrodki władzy jak MSZ pozostawały we władaniu Puławain prz wiekszość czasu istnienia PRL(po roku 1990- zawiadowali tym miniserstwem takze spadkobiercy lub sympatycy tej frakcji-min Skubiszewski min Bartoszewski min Geremek). Stopniowo do łask jej przedstawiciele wrócili razem z rządmi Jaruzelskiego ( np Jerzy Urban). Trzeba zaznaczyc iz osoby najwazniejsze juz nie zyły lub były w wieku podeszłym (Jakub Berman ).Władze obejmowali spadkobiercy młodzież z 1956 która była z reguły dziećmi puławian. Część potomków Puławian między 1956 a 1968 wybrała opozycyjna drogę.Wiązało sie to najczęsciej z utrata władzy przez ich rodziców i przyjaciół(np Adam Michnik, Seweryn Blumsztajn, ).Dołączyli do nich ludzie działający aktywnie w pzpr jak Jacek Kuroń (w czasach stalinowskich szef czerwonego harcerstwa )czy Bronisław Geremek . Część spadkobierców puławian jak Jerzy Urban, Aleksander Kwaśniewski czy Marek Borowski odżyło polityczne w latach 80-pod kuratelą gen.Jaruzelskiego. Drogi spadkobierców połaczył okrągły stół .Frakcja juz dawno nie istnieje ale spadkobiercy broniący dobrego imienia swych ojców maja przemozny wpływ na życie polityczne IIIrp. Mają oni dominująca role w takich parttiach jak SLD,UW,SDPL. W IIIRp spadkobiercy ich komunistycznych antagonistów - natolin ,stowarzyszenie grunwald ,Pax. zostali zabici politycznie . To najlepiej świadczy o sile dawnych podziałow i potędze postpuławaian. Ich arcywróg Mieczysław Moczar robi dzis za najgorszy schwarzharakter , podczas gdy o gorszych Ubekach od niego jak Berman , Romkowski , Fejgin cisza.

Wypowiedz z netu.