Skocz do zawartości

bagnet w pochwie?


boat88

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 57
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
moczy sie ale w occie,kiedyś byłem u takiego gościa starego poszukiwacza i pokazał mi bagnet jak wyszedł mu po moczeniu w occie to byłem w szoku cały sie błyszczał na srebrno po tym moczeni,tak sie zastanawiałem nad ropą.a kolego wiesz jak sie zachowuje bagnet w pochwie mniej więcej..?
Napisano
Po occie błyszcy się, niestety ma dwa razy wiecej wżerów jak przed moczeniem. Trawienie kwasami to niszczenie fantów. Odradzam! Oczywiście twoja sprawa co z nim zrobisz, można od razu na złom. Ropa dość wolno penetruje, można szybciej np. w terpentynie, tyle że śmierdzi.
Wojtek
Napisano
to co koledz mam go tak wyjąc i zostawic go poprostu suchego po wyjeciau z octu bo ropy nie mam teraz a jak go wyjme to juz go nie zerzre..?
Napisano
Będzie go teraz dalej jadło. Wygotyj w czystej wodzie, można dodać jak masz troszke Kreta" (do rur) lub proszku do prania. To zasada neutralizuje kwas. Niestety pewnie resztki oxydy już zjadło.
Wotek
Napisano
kolego cyrograf przrciez mi nie zje tego bagnetu tylko ta rdze wypali troche i bedzie dobrze,wjme go jakos jutro rano i przepłuczę woda a pużniej w ropę.. i mślę że będzie ok..
Napisano
dzięki wielkie kolego wojtek,wyjełem go i opłukałem dużą ilościa wody i szorowałem szczotą z twardym włosem czy dobrze zrobiłem i chce go do ropy wrzucić.
Napisano
Nie zaszkodziłeś myciem. Tylko czy udało się wypłukać kwas z pochwy? Teraz jak jest odtłuszczony to jak masz czym to można zrobić elektrolize. Jak nie to mocz w ropie lub czymś podobnym.
Wojtek
Napisano
Witam!

Kiepski coś ten stary wyjadacz jak fanty w occie czyści...

Tak jak mówi Wojtek, elektroliza albo ropa. Długo go w tym occie trzymałeś? Czysty ~10% ocet czy rozrabiałeś z wodą? Zazwyczaj umycie wodą nie wystarczy do usunięcia kwasu z powierzchni stali. Nawet jeśli na początku będzie czysty i błyszczący to za moment zajdzie warstwą tlenków Fe2, potem Fe3...

Ja bym dokończył czyszczenie elektrolizą. Tak czy siak ocet pewnie już w większosci zniszczył Twój bagnet zamiast go wyczyścić także nie ma co bawić się w ropę.

Pozdrawiam, Łukasz
Napisano

o to on.no jakies 15 godzin w czystym occie nie rozcięczałem go kolego,no na poczatek chciałbym go wyciągnąc i dopiero może w elektrolize i myślę o ropie żeby go wrzucic.

Napisano
ale skoro mówimy że ocet zjada rdze a elektroliza przecież tez jakos tak działa że zjada co nie potrzebne jak i ocet chyba??
Napisano
czy ta elektroliza go nie zje bo kiedyś kolega wrzucał saperkę niemiecką i się zrobiła jak żyletka blaszka,został tylko grube cześci czyli uchwyt.
Napisano
Witam!

Elektroliza jest wymuszonym proscesem chemicznym. Wymusza się ją poprzez podłączenie napięcia o adekwatnym natężeniu. Na jednej z elektrod następuję utlenianie /w przypadku żelaza stali pokrywanie się tlenkami żelaza 2 i 3, czyli zwykła rdza/, na innej redukcja- rozpad tlenków, czyli rdzy. Proces ten nie uszkadza czystego metalu.

Najwidoczniej saperka kolegi to był potworny szrot zbudowany z 90% rdzy. :-)

Ocet jest to roztwór kwasu organicznego. Owszem, działa na rdzę, wmiękcza ją, rozwarstia, co w efekcie powoduje łatwiejsze czyszczenie przedmiotu. Jednak jak każdy kwas niekorzystnie wpływa na sam metal, nawet ten czysty!!! Na jego powierzni powstają nowe wżery, stare pogłębiają się.

Polski bagnet do octu? Ech... szkoda szkoda. Jednak wrzuć go do ropy. Tylko przy opukiwaniu bądź ostrożny. Popełniłeś już błąd z octem to chociaż nie porób wgniotów opukując (...)

Pozdrawiam, Łukasz
Napisano
Łukasz wyjaśnił wszystko w temacie. Dodam tylko że elektrolizą czyści się do zdrowego metalu. Skoro np. ta saperaka składała się prawie z samej rdzy to po prostu zostało tyle ile było zdrowego metalu. Jest takie powiedzenie: Elektroliza prawde ci powie". Faktycznie stan przedmotu dopiero po elektrolizie da się ocenić.
Wojtek
Napisano
a ja ci dam stary sposób weź namocz w nafcie a pożnij szczotka miedziana ale na wiertarce a nie na szlifierce kontowej i będzie błysk.
Napisano
koledzy to ja sie gubie już bo nie wiem od czego zaczac,chce go do ropy wrzucic i czy po tej ropie jak wyjdzie z pochwy dopiero mozna elekrtolizie go poddac?
Napisano
Witam!

Widzisz, czyszczenie bialej broni to nieco inna bajka niż reszty tego całego złomostwa.

W przypadku szabli, bagnetu, tasaka, rapiera, noża szturmowego itp. itd. chciałby się żeby pomimo lat spędzonych w ziemi, korozji po oczyszczeniu wyglądały jak najlepiej. Co z tego że klinga będzę błyszczeć jak przysłowiowe psie jaj*a, kiedy jej ostrze będzie piłą"... Ropa swym działaniem zmiękcza stopniowo rdzę, którą usuwa się przy pomocy kawałka drewienka, szczotki drucianej, stalowej, miedzianej etc. Jest to proces długotrwały, pracochłonny, ale jesteś w stanie uniknąć efektu piły". Ciągle kontrolujesz proces. Owszem, nie osiągnie się tu pełnego błysku metalu. Jednak lepiej zachowują się kontury- co przy białej broni jest, uważam ważne.

W Twoim przypadku nie wiadomo co dzieje się w pochwie. Możliwe, że wewnątrz ujrzysz piękną białą głownię z cudownymi sygnaturami. Istnieje prawdopodobieństwo, iż niestety będzie tam rdzawy szrot. Jeśli pochwa jest przeżarta na wylot, są dziury wszystko możliwe, do tego ten ocet.

Najbezpieczniej i najefektywniej myślę będzie wymoczenie wpierw bagetu w ropie, wyjęcie go z pochwy i już potem ustalenie finalnej metody konserwacji.

Chyba już wszystko zostało wyjaśnione.

Pozdrawiam, Łukasz
Napisano
Panowie moim zdaniem najlepszym sposobem bedzie elektroliza a pozniej jazda na szczotce mosieznej na wiertarce. Wtedy zobaczysz jak moze ladnie wyglądac bagnet. Te wrzucenie bagnetu do octu to bardzo glupi sposob. Aż szkoda takiego fancika. Radze nastepnym razem zapytanie sie na forum czym najlepiej wyczyscic.
A ten twoj kolega co tak czysci te bagnety to poprostu czlowiek bez serca ;/

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie