De Horsting Napisano 11 Czerwiec 2008 Napisano 11 Czerwiec 2008 drogi tomkku,ja wróciłem z Belgii i zaprawdę powiadam Ci ceny które podałeś 5 euro czy 1 euro za takie fanty są mniej niż nierealne.5 euro to karton szczochowatego wina kosztuje.nie opowiadaj takich rzeczy.po drugie ludzie tam bardzo rzadko sprzedaja takie rzeczy,głownie z sentymentu ale również wiedza co ile kosztuje.Nawet te przysłowiowe dziadki" wiedzą co jak i za ile.We Francji I wojna to wciąż sprawa honoru i poświęcenia i zapewniam Cię że za 5 euro nikt by Ci tego nie sprzedał.pozdrawiam
kogan Napisano 11 Czerwiec 2008 Autor Napisano 11 Czerwiec 2008 Trafiłem na wybitnego KRÓWKOJADA Żabojada !!!Hełmów kopiec. Wziąłem ten z trzeciej warstwy ponieważ nie był wystawiony na działanie deszczu jak te ponad nim. Za kilka miesięcy wydębię resztę więc możliwe, że pojawią sie na aukcji.P.S Nawiążę współprace z producentem KRÓWKI Ciągniętej.
De Horsting Napisano 11 Czerwiec 2008 Napisano 11 Czerwiec 2008 kolega kogan dał skrzynię piwa i 2 tony krówek...Francuzom ? Czy Polakom ? Bo w łakomstwo na piwo Francuzów jakoś nie wierzę.
tomekk Napisano 11 Czerwiec 2008 Napisano 11 Czerwiec 2008 Możesz wierzyć czy nie kolego De Horsting, ale hełm i skrzynka jest za caluśkie 5 euro :) Hmmm pierwsza wojna to sprawa honoru i poświęcenia , może i tak ale ja akurat tak się składa mam siostrę która mieszka we Francji i regularnie odwiedza te brokanty, są to bazarki z serii mydło powidło, czyli co znajdę w domu to posprzedaje, jest tam dosłownie wszystko zaczynając od frytownic i jakiś maszyn do smażenia crebsów po jakieś części samochodowe. Nie mówię tu o jakiś handlarzach bo ci już wiedzą co sprzedają, zaś ci co sprzedają jakieś stare ciuchy i stary sprzęt AGD mają czasem gdzieś tam fajne fanty.Mi się właśnie udało trafić dziadka,który z córką sprzedawał dosłownie wszystko co mu nie było potrzebne i między innymi zawieruszył się tam ten hełmik i skrzyneczka (może do niej nie przywiązał zbytniej uwagi bo to nie IWW hehe, a hełmik też jakoś nie francuski)Może kolego De Horsting w Belgii szperałeś po jakiś sklepach z zabytkami i tam Cię zatkały ceny???PozdrOtomekk
tomekk Napisano 11 Czerwiec 2008 Napisano 11 Czerwiec 2008 Skrzynka z drugiej wojny nie była może sprawą honoru i poświęcenia gdyż jest z IIWW, ;)Co do cen to nie mówię że tam wszyscy oddają rzeczy pół darmo, na brokantach koło Paryża ceny są kosmiczne, ale jak się odjedzie bardziej na północ to są wspaniałe okazje, ze aż widzę ciężko w nie uwierzyć ;) Może i dobrze więcej fantów będzie dla mnie :DPozdrOtomekk
kogan Napisano 11 Czerwiec 2008 Autor Napisano 11 Czerwiec 2008 Kolego De Horsting !!!! Po pięciu latach służby we francuskim mundurze cała kompania żarła polskie krówki i chlała polskie piwo. Francuz też człowiek :-)Pozdrawiam.
tomekk Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Witam!Wracając do wątku fantów prosto z Francjiiten hełmik z piwnicy teściów mojej siostry już niedługo do mnie trafi :) czy to m42?PozdrOtomekk
ppp.p Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Tak, wygląda na wz.42.Natomiast wracając to hełmu a'la brytyjskiego z wcześniejszych postów, to wg mnie nie jest to ani brytyjski MkI, ani amerykański M1917.http://www.helmy.w8w.pl/angielski%20wz.MkI.htmhttp://www.helmy.w8w.pl/amerykanski%20wz.17.htmNajbardziej mi pasuje na francuski hełm OC z lat 20-tych, wzorowany na MkI.Poszukaj, czy nie ma widocznych sygnatur.Podrzuć, jeśli możesz lepsze fotki na ppp.p-suri@wp.plPiotrek
ppp.p Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Taki jak ten Czarkahttp://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum21/belgoc.jpghttp://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum21/belgoc3.jpgPiotrek
tomekk Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Dzięki z odpowiedź co do tego talerzyka :) , to raczej nie ten co mówisz gdyż mój nie ma otworów na rancie.PozdrOtomekk
ppp.p Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Czepiacie się szczegółów :) To mały pikuś. Kształt ten sam, zawieszki podpinki francuskie i nie na rondzie, brak otworów na zamontowanie wkładki... Jutro wrzucę linki. Piotrek
Czarek Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 ale w tym tomka brak jest też jakichkolwiek śladów po francuskich rzymadełkach"wyposażenia wewnętrznego po ich przyspawaniu...
ppp.p Napisano 17 Czerwiec 2008 Napisano 17 Czerwiec 2008 No cóż, hełm jest znacznie skorodowany i takie ślady mogły ulec zatarciu. Poza tym nawet w hełmach przeznaczonych dla wojska istniały dość znaczne różnice, a cóż dopiero w hełmach dla DP. Poniżej inne z takiej serii".http://alexdhelmet.free.fr/divers-france/divers-js.html - 3 od końca.http://msgrenot.free.fr/DIVERS.htm - drugi rząd.Piotrek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.