Skocz do zawartości

na granicy moralności...


kopijnik2

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Miło. Choć pozostaje niesmak.
Btw, nie ma takiego zwrotu jak postkat. Poza tym, to nie dawny kat, lecz jego potomek wystawił obraz na sprzedaż.
Napisano
neologizm użyty świadomie, w kontekście świadka tragedii" i relacji pomiędzy potomnymi tego zdarzenia...
Zastanawiam się czy akcentowanie" naszego udziału - było zasadne...
Ale to WSZYSTKO jest bardzo smutne, i zdarzenie, i bieżący finał...
Ciężko mi to moralnie uporządkować"...
Napisano
jesli ktos sie dowiedzial skad pochodzi ten obraz, to powinien sie zrzec praw wlasnosci na rzecz autentycznych spadkobiercow, Ci zas mogliby odpalic dole honorowemu Lotyszowi.Ot, chyba eleganckie wyjscie....

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie