margol Napisano 24 Luty 2008 Autor Napisano 24 Luty 2008 witamprosze o porade fachowców lub kogoś, kto przerabiał podobny cud". Niedawno przez przypadek wygrzebałem hełm niemiecki ze skórka w środku, obręczą itp. generalnie ładny, tylko łopata w rant dostał bo nikt nie spodziewał się go tam gdzie był :( (fundament) Po oklepaniu okazuje się, że ma na sobie jakąś szmate (płótno?)ładnie widoczna i praktycznie na większości powieżchni. Po co to było frycowi to nie wiem. Jego problem :).Panie i panowie moje pytanie brzmi - czy jest szansa na wyczyszczenie go nie niszcząc resztek tkaniny?nie mam zamiaru go szpachlować ( na oko to tego nie potrzebuje)ani malować itp (w srodku widać szarą? farbę - myslałem, ze są tylko zielone)wole aturalny" wygląd ;).Proszę doradźcie coś bo sam boje sie go ruszyć (szczotka druciana odpada - tyle to sam wydedukowałem ;))
der_bartosz Napisano 24 Luty 2008 Napisano 24 Luty 2008 Daj jakieś fotki, czy ta tkanina jest przyklejona do hełmu? albo coś innego, jakiego jest koloru? może to było wykorzystane w celu kamuflażowym, daj zdjęcia i jakiś większy opis, to zaradzimy. Pozdrawiam
margol Napisano 27 Luty 2008 Autor Napisano 27 Luty 2008 zdjecia wkleje w weekend. Widać, ze tkanina była nałozona celowo na hełm, teraz ma kolor rdzy :). konczy sie jakieś 0,5-1 cm od wewnetrznego rantu. Jest przyklejona do hełmu ale odchodzi dosć dobrze chociaz w niektórych miejscach robi wrazenie jakby wtopionej w rdzę
margol Napisano 2 Marzec 2008 Autor Napisano 2 Marzec 2008 to fotki o których pisałem, dokładniejsze moge wyslać na maila
der_bartosz Napisano 4 Marzec 2008 Napisano 4 Marzec 2008 Na dobrą sprawę to ta tkanina jest dość mocna złączona z hełmem poprzez rdze, raczej nic z pod niego nie wyjdzie chociaż mogę się mylić, spróbuj pierw delikatnie ściągnąć tą kaninę" weź coś ostrego i zdrapuj, jak już zdrapiesz potraktuj to fosolem, szczotą, elektrolizą. Zajmij się również fasunkiem bo wygląda że jest w dobrym stanie choć na pewno sztywny. Pozdrawiam
Cyrograf15 Napisano 4 Marzec 2008 Napisano 4 Marzec 2008 Najcenniejszy jest tu orginalny fasunek! Od jego wydobycia i konserwacji zacznij. Na orginalną farbe bym raczej nie liczył, nawet od środka. Garnek bym ostukał z rdzy i elektroliza.Wojtek
margol Napisano 10 Marzec 2008 Autor Napisano 10 Marzec 2008 a jak wydostać ten frasunek i jak zakonserwować?
der_bartosz Napisano 10 Marzec 2008 Napisano 10 Marzec 2008 Pierw musisz go wyciągnąć, najlepiej rozwal nity, a później staraj się wyciągnąć skórkę z fasunkiem, przyda się tam smar albo coś na rdze np. WD
der_bartosz Napisano 10 Marzec 2008 Napisano 10 Marzec 2008 Pierw musisz go wyciągnąć, najlepiej rozwal nity, a później staraj się wyciągnąć skórkę z fasunkiem, przyda się tam smar albo coś na rdze np. WD40
mateusz94-39 Napisano 10 Marzec 2008 Napisano 10 Marzec 2008 Pod fasunkiem jest jedna obręcz pod tą jest jeszcze druga. Weź WD40 popsikaj wąsy nitów i spróbuj powoli i delikatnie odginać wąsy. Powodzenia!Pozdrawiam
thomson Napisano 10 Marzec 2008 Napisano 10 Marzec 2008 Nie sądze żeby ten twój helm się jakos zachowal. Jak byl w szmatach to strasznie zgnił i bedzie sito.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.