Skocz do zawartości

Towot w niemieckiej puszce


Łukasz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam! Jako, że śnieg na polach wybraliśmy się z kolegami na skup złomu na poszukiwania. Grzebiąc w najrozmaitszych żelaznych, stalowych odpadach znalazłem niemiecką puszkę od maski p.gaz. Niestety w przeszłości chłop polski" trzymał w niej gęsty czarny smar, towot.
-
Jak pozbyć się z puchy resztek smaru? Użyć rozpuszczalnika? Jakiego?
-
Dodam, że pod płotem :) leżały zapomniane łuski 85mm ok. 10 sztuk. Za łuskę i puszkę zapłaciłem, bagatela 2zł :]
Pozdrawiam, Łukasz
Napisano
Ja się męczyłem nad puszką od MG - poszla flaszka nafty, ale nieźle rozpuściła towot, nie ruszyła farby, na konieć przetarlem benzyną i pryśnięcie WD. efekt mnie cieszyl. Czy benzyna nie ruszy farby ?
Co do puszki to często się zdażają - ja byłem ostatnio na zlomie z kumplem, leżala sobie wlaśnie taka - przejechał ją samochód , 15 minut przed moim przyjściem, farba super, ale tylko wieczko się już dalo wziąść:((
Pozdrawiam
Grzesiek
Napisano
Wybierz Łukasz resztki smaru jakimś patykiem lub deseczką a na resztę wylej zwykły rozpuszczalnik do farb i wymieszaj. Następnie wylej. Jeżeli coś zostanie namocz szmatę tym rozpuszczalnikiem i przecieraj.
Napisano
Rozpuszczalniki do farb są różne i uważaj na NITRO bo przy dłuższym działaniu może załatwić farbę. Nafta i benzyna będzie dobra.
Napisano
po co rozpuszczalnik, wybiez do cie da i nasyp piachu
trzyj z piachem i wysypuj ja tak pozbylem sie towotu z 4 puszek
nadodatek pieknie w srodku aluminiowa wkladka sie wyczyscila

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie