Skocz do zawartości

Renowacja bagnetu wz.22


der_bartosz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam! koledzy dajcie jakieś dobre sposoby do doprowadzenia tego eksponatu do jakiegoś poczciwego stanu, wykluczamy elektrolizę (brak dostępu)oraz szczotę bo ten bagnet nie ma się święcić a zresztą po szczocie na dużych obrotach wyjdą dziury na pochwie. Zatrzask do karabinu twardy nie idzie go ruszyć. Okładki z jakiego drewna były robione? Z góry dzięki za wszelka pomoc. Pozdrawiam

Napisano
No tak jak pisałem na początku szczota odpada z kilku przyczyn, między innymi: bagnet będzie się nieładnie świecić, wyjdzie trochę dziur na pochwie jak przyciśnie się do niego szczotę no i z resztą po jakimś czasie może zacząć rdzewieć.
Napisano

Tak mój wygląda po szczotce na wiertarce,w pochwie są drobne ubytki ale lepiej doczyścić dokładnie,z ogryzka cudów nie zrobisz,a według mnie to uszczerbki dodają mu tylko uroku.W końcu ma już trochę lat.pozd,

Napisano
Chyba lepiej wywalić raz na zawsze rdzę niż żebu póżniej się z niego sypało. Jak nie masz miejsca na elektrolize to tylko wiertara ze szczotą. No i co z tego , że będzie się błyszczał. Przecież i tak będziesz musiał go czymś pomalować . Po wiertarce Ci tak szybko nie zardzewieje.
Napisano
Do bagnetu szczotka na wiertarce wystarczy, jednak aby oczyścić pochwe od środka to tylko elektroliza. Wtedy po wyjęciu dławika metalowa szczotka do karabinu (wycior). Nie znam innej dobrej metody.
Wojtek

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie