Dziwny jest ten świat

[RASTCOM]

Tak dla ciekawostki może ten artykuł już się pojawił ale widać że u nas zrobiono by już afera conajmniej watergates , a tam pełen spokój ( oczywiście to tylko wersja prasy , bo nie wiadomo , podejrzewam że oficjalna wersja leży w archiwach ) przynajmiej jak dla mnie jeden kawałek tekstu jest chory Specjaliści ostrożnie wkładali pociski pojedynczo do nowych skrzyń. 15 kwietnia o mało nie doszło do tragedii, gdy z jednego z granatów zaczął wyciekać iperyt. Na szczęście, wyciek był niewielki, saperzy, ubrani w zielone kombinezony ochronne, zdążyli założyć maski przeciwgazowe." z tego co mnie uczyli w wojsku to jak zakładam ubiór przeciwchemiczny to razem z z gasmaską , ale może u nas są inne przepisy. A tu reszta artykułu
http://kiosk.onet.pl/art.html?NA=1&ITEM=1028230&KAT=245

[Gość]

U nas by się taki skład nie uchował ;-)). Podobało mi się natomiast ostatnie info o pociskach w Iraku. Strasznie plątali nazwy, by w końcu stwierdzić, że to był gas musztardowy.
Pozdrawiam