bartraj Napisano 19 Grudzień 2007 Autor Napisano 19 Grudzień 2007 Witam mam pytanie, dostałem od znajomego trzy łuski, jednak mam wątpliwości co do tego czy spłonki są prawidłowo zbite. Pierwsza od lewej wedlug nie jest ok widac gleboka dziure, ale dwie pozostale maja tylko male kropki a nie wgniecenia czy sa ok
Cyrograf15 Napisano 20 Grudzień 2007 Napisano 20 Grudzień 2007 Tak na moje oko to te dwie nie są zbite. Nikła szansa aby odpaliły ale wyrok można za nie dostać.Wojtek
matrix14xxx Napisano 20 Grudzień 2007 Napisano 20 Grudzień 2007 chory kraj z tymi splonkami...niech zamykaja za posiadnie jednorazowego plastikowego noza bo to tez bron.
tomekk Napisano 20 Grudzień 2007 Napisano 20 Grudzień 2007 paranoja można kupić na luzie kolta navy z którego bez problemu zabijasz człowieka a nie można miec spłonki której szanse nad odpalenie są baaaardzo nikłe wręcz nierealne, no chyba że stan strychowy.
Cyrograf15 Napisano 20 Grudzień 2007 Napisano 20 Grudzień 2007 Navy nie ma spłonek tylko kapiszony, jest rozdzielnego ładowania. Na wersje kowerteowaną wymagane jest pozwolenie. Posiadanie kapiszonów jest dozwolone. Co nie zmienia faktu że znam przypadki kiedy to taki rewolwer był brany do ekspertyzy a sprawa ciągła się prawie rok. To jest dopiero paranoja! Na luzie to da sie zabić gołymi rękami, znaczy posiadaczy pozamykać ;) Można wynieś się do Szwacarji, tam bez zezwolenia jest broń do 1945.WojtekPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Cyrograf15 13:35 20-12-2007
bartraj Napisano 20 Grudzień 2007 Autor Napisano 20 Grudzień 2007 Dzięki za odpowiedź dla mnie też były podejrzane, trzeba się będzie ich pozbyć, trochę szkoda ale co zrbocić. Pozdrawiam
steinar Napisano 20 Grudzień 2007 Napisano 20 Grudzień 2007 WitamPozbyć?!!!Zrób puk,puk :)Nie mam nic złego na myśli:)Pozdrawiam
matrix14xxx Napisano 20 Grudzień 2007 Napisano 20 Grudzień 2007 puk puk to moze byc na nastepny dzien do drzwi...Pzdr ^^
Cyrograf15 Napisano 20 Grudzień 2007 Napisano 20 Grudzień 2007 Spłonki zbite i paluszki urwane a jeszcze i oczko wybite. Puk puk to w czoło zanim zacznie się coś rozbrajać.Wojtek
matrix14xxx Napisano 21 Grudzień 2007 Napisano 21 Grudzień 2007 potrzeba specjalne urzadzenie rurka tulejka imadlo itd :)
steinar Napisano 21 Grudzień 2007 Napisano 21 Grudzień 2007 WitamCyrograf nie przesadzaj:)Chyba że ktoś chce zbijać spłonki od p-panca lub podobne a nawet większe kalibry.Przecież niczego nie rozbrajamy,a z racji że idą święta puk puk dotyczy kolędników:)Pozdrawiamsteinar
Cyrograf15 Napisano 21 Grudzień 2007 Napisano 21 Grudzień 2007 Zasada jest prosta! NA FORUM NIC NIE ROZBRAJAMY!!! Po pierwsz nawet posiadanie jest nielegalne. Dodatkowo ktoś źle poradzi lub ktoś niedoczyta i nieszczęście gotowe. Jeden wkręci w imadło łuske a następny idąc tym tropem granat. Można zapytać czy coś jest ptencjalnie niebezpieczne dla własnego dobra ale nie rozbrajać. Temat zamykam.WojtekPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Cyrograf15 09:50 21-12-2007
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.