RG42 Napisano 12 Styczeń 2004 Autor Napisano 12 Styczeń 2004 Witam.Jestem niesamowicie zainteresowany wszystkim co dotyczy tego wykrywacza.Chciałbym aby użytkownicy Conquistadora podzielili się wszelkimi opiniami na jego temat. Jakie ma zasięgi w gruncie dla drobiazgów ( monety, guziki itp. ), przede wszystkim czy są one dużo gorsze od najdroższych wykrywaczy firmy Tesoro??? Czy może różnica nie jest porażająca, a może wręcz żadna, jeśli idzie o zasięgi?Chętnie obejżałbym najmniejsze obiekty upolowane tym wykrywaczem.Jakie ma wady ( wiem, że jest ich mało, ale może jednak jakieś ma :))) ?Jak sprawuje się w porównaniu z innymi np. polskimi wykrywaczami ( to pytanie do ludzi, którzy oczywiście mają jakieś doświadczenie właśnie z innym sprzętem ) ?Aktualnie mam HS-3. Chcę znajdować monety i dlatego myślę, że należałoby zmienić sprzęt właśnie na Tesoro. Co o tym sądzicie ( użytkownicy Tesoro )? I nie pytam czy warto zmieniać właśnie na Tesoro ( bo to już postanowiłem ), ale czy w ogóle warto zmieniać.No i ogólnie proszę użytkowników Conquistadora o wszelkie uwagi dotyczące użytkowania tego sprzętu.Pozdrawiam, czekam,RG42
RG42 Napisano 18 Styczeń 2004 Autor Napisano 18 Styczeń 2004 Tak gwoli odświeżenia.Bardzo proszę o odpowiedź na mój pierwszy post.RG42
Etam Napisano 18 Styczeń 2004 Napisano 18 Styczeń 2004 Śrut myśliwski od dubeltówki,drobny ok 1,5mm średnicy.pozdrawiam Etam.
RG42 Napisano 19 Styczeń 2004 Autor Napisano 19 Styczeń 2004 Do Etam:Rozumiem, że to pomyłka?Ponawiam swą prośbę.Czy nikt z odwiedzających to forum nie posiada Conquistadora ( a może po prostu nikt nie chce mi pomóc )?Pozdrawiam, czekam,RG42
lis Napisano 19 Styczeń 2004 Napisano 19 Styczeń 2004 RG kupuj, choćby dlatego że świetnie się nazywa-konfiskadora tak na poważnie- może będzięsz pierwszym użytkownikiem i opiszesz wszystkie wady i zaletypozdrawiam
lis Napisano 19 Styczeń 2004 Napisano 19 Styczeń 2004 znalazłem fajną strone o tym sprzęciehttp://www.tesoro.com/Manuals/Conquistador_Manual.htm
Heruss Napisano 19 Styczeń 2004 Napisano 19 Styczeń 2004 Witajna stronie www.losttreasure.com w pasku po lewej stronie znajdziesz FIELD TESTS i tam masz opis i testy tego wykrywacza (oczywiscie czytasz po anglicku ;))Jezeli chcesz go kupic to polecam, swietny na monetki, prosty w obsludze.
RG42 Napisano 19 Styczeń 2004 Autor Napisano 19 Styczeń 2004 Dzięki chłopaki za pomoc. Z angielskiego jestem słaby ( lepiej z rosyjskim ), ale wypróbuję tę stronkę, którą podał Heruss.Moje pytanie o opinie ( w pierwszym poście ) chyba trochę źle zadałem.Chodzi mi o bezpośrednie opinie na temat używania Con. w terenie oraz o wszelkie inne uwagi praktyczne. Wcześniej oczywiście szukałem wszystkiego co można znaleźć w sieci o tym modelu ( łącznie z oficjalną stroną www.tesoro.com , którą podaje Lis, i którą odwiedziłem już chyba milion razy :), znam już ten sprzęt teoretycznie, właśnie dlatego proszę teraz o uwagi praktyczne. Jeśli chodzi o to, że miałbym być pierwszym użytkownikiem Conquistadora w Polsce, to szczerze w to wątpię, a raczej jest to wykluczone. Z danych, jakie uzyskałem od autoryzowanego dystrybutora Tesoro w Polsce ( dzięki Raned! ) wynika, że aktualnie w Polsce jest ok. 25 wykrywaczy tego modelu ( pomijając osoby, które nabyły ten model jakąś inną drogą zakupu, np. eBay ). I właśnie wiedząc o tym, że jest faktycznie kilkudziesięciu userów tego modelu, a nie np. jeden czy dwóch w całym kraju, zadaję to pytanie.Proszę o dalsze opinie. Jak to się mówi Dziękuję za <> i proszę o <> ".Pozdrawiam,RG42P.S. Pytanie do Herussa: używasz modelu Conquistador Tesoro??? Jeśli tak, to czy mógłbyś odpowiedzieć mi na wszystkie moje pytania zawarte w moim pierwszym poście???
RG42 Napisano 19 Styczeń 2004 Autor Napisano 19 Styczeń 2004 Miało być oczywiście:Dzięki za już" i proszę o jeszcze" :).RG42
Heruss Napisano 19 Styczeń 2004 Napisano 19 Styczeń 2004 sory ale niestety nie uzywam, mam Bandido II(jego nastepca jest Eldorado) ale Raned pokazywal mi go jak masz tyle kasy zeby kupic Conquistadora to nie masz sie co zastanawiac.Byles kiedys u Raneda ? Jak nie to sie wybierz , troche dziwny czlowiek, podejrzliwy(ale kto w naszym swiatku nie jest podejzliwy ;))Jak bedziesz to zwroc uwage ile ma monet, guzikow i innej drobnicy, a uzywa sprzetu Tesoro, to o czyms swiadczy>jak masz mozliwosc to kup maszyne na Ebayu (ja tak zrobilem,tak jest taniej niz u niego).Jak poszukasz i poczekasz napewno trafisz dobra wykrywke.Pozdrawiam Heruss
qbas Napisano 20 Styczeń 2004 Napisano 20 Styczeń 2004 Do Heruss : Noszę się z zamiarem zakupu Tesoro DeLeon`a na ebay`u. Ceny w porównaniu z cenami na stronie producenta są sporo niższe, dlatego moje pytanie jakie są koszta zakupu wykrywki na ebay`u (koszt przesyłki, cło, vat)?
Gość Napisano 20 Styczeń 2004 Napisano 20 Styczeń 2004 Koszt przesylki z usa wynosi ok 20-30 usd (przesylka ktora plynie ok miesiaca statkiem) - jezeli jakis sprzedawca bedzie chcial skasowac wiecej znaczy ze chce cie orżnąć. Na uzywana elektronike cla nie ma /przynajmniej mi nie doliczyli do 3 sciagnietych wykrywek w ten sposob ;-)))/
Heruss Napisano 20 Styczeń 2004 Napisano 20 Styczeń 2004 Przedmowca ma racje przesylka kosztuje ok 30$ ale nie droga ladowo morska, tylko lotnicza, ladowa morska kosztuje jakies 10 -15 zielonych ale nie warto oszczedzac paczka moze isc nawet 3 miesiace (moja wykrywka szla 2 miesiace:(, juz myslalem ze nie dojdzie.Jedyny problem to zaplata za rzecz wylicytowana, mozesz placic karta,(ja nie chcialem placic), wiekszosc chce przez Paypal ale niestety w Polsce nie dziala ten system zaplaty,Money order (przekaz)-niestety z polski tez nie mozna wyslac, no i mozna zaproponowac Western Union(koszty zaleza od kwoty przy 200-250 $ jakies 20zielonych)wyslalem pieniadze Money Order (mam kumpli w US)Ja nie mialem przoblemow z celnikami, ale niestety nie wiesz na jakiego barana trafi ;)Probuj(skrot na aucjach NIB znaczy No Internacional Binders, w wolnym tlumaczeniu zadnych miedzynarodowych licytujacych, ale nie przerazaj sie tym jak dobrze zagadasz to wysla za granice)POWODZENIApS ja za swoj wykrywacz zaplacilem 199$ plus 27$ przesylka,jest raz uzywany(jak nowka)plus org. sluchawki i specjalna org. torba liczac dolca po 3.56 PLN kosztowal mnie 804 PLN. Chyba warto . hehe ale sie rozpisalem :)
florek Napisano 9 Luty 2004 Napisano 9 Luty 2004 Ja kupiłem u Raneda i jestem zadowolony mam gwarancje i od ręki nie czekam nie mam zmartwień czy dojdzie czy się zagubi czy działa czy coś jest zje.ane mam instrukcje po polsku i zawsze można pogadać pomoże doradzi jak coś jest nie jasne , a tak to szukaj wiatru w polu czekaj na reklamacje do usranej śmierci miej złudzenia ze ja uwzględnia . wogule to On jest super Gośc i szanuje Go .A MASZYNA O KTUREJ TU MOWA JEST NAPRAWDE DOBRA POZDRAWIAM
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.