Coś dla Lajt-Konika"

[hukster]

Witajcie - od wielu dni obserwuję wasze(nasze) forum i w sumie jestem w kropce. Zaczynam dopiero przygodę z poszukiwaniami lecz obecnie sezon się kończy. I teraz moje pytania:
1) mam do wydania w sumie dowolną kwotę a chce szukać monety ale jestem zielony" więc jaki sprzęt wybrac czy zaczynac od ace 250?
2) czy szukac teraz i kupowac czy czekac tzw. gwiazdke- promocje"?
3) nowy czy używany a jak używany przy patrz pkt.1 czyli czekac?
4) Czy dokupic jabla?
5) Co z mapami i innymi opisami?
Pozdrawiam

[Aftan]

Witam!!!
Hukster w tym roku zaczynałem przygodę z wykrywką i miałem podobne problemy jak Ty, a więc co wybrać i w jakiej cenie ?
Moim skromnym zdaniem powinieneś kupić jednak coś nowego ,o niezłych osiągach, a zarazem prostego w obsłudze .
Przecież nie wiesz czy chodzenie z wykrywką Cię wciągnie , a więc nie powinieneś wydawać znowu jakiejś dużej kasy.
Pewnie Ace 250 byłby dobrym sprzętem na początek no ale możesz pomyśleć również o X-terze 30, Fisherze F4 czy Tesoro Ciboli.
Na Twoim miejscu bym trochę poczekał. Może będą jakieś ciekawe promocje na święta Bożegonarodzenia, a może lepiej poczekać jeszcze dłużej i kupić na wiosnę.
Jeżeli mieszkasz na wsi to mapy nie będą aż tak Ci potrzebne. Wystarczy, że popytasz starszych ludzi gdzie stały karczmy, młyny itp. Ja mieszkam na wsi i od starych ludzi dowiaduję się gdzie można znaleźć jakieś ciekawe rzeczy.
Pozdrawiam Aftan !

[warszawka69]

Jeśli lubisz wyświetlacze kup na początek ACE250 lub wspomnianą xterre30.
Piszesz, że cena nie gra roli więc możesz zacząć też od Fishera F4. Przecież Początkujący też potrafi przeczytać instrukcję.
powodzenia!

[Ted2]

Co do sprzętu wiele ci nie mogę powiedzieć. Posiadam Ace 150 od pół roku. Kilka wypadów zaliczonych ze skutkiem pozytywnym. Gdybym teraz miał kupować pewnie kupiłbym ace 250 lub inny (podobny).Ace 250 (w porównaniu do 150-ki) posiada większą dyskryminację i ma p/p. są to typowe wykrywacze na świecidełka dla początkujących. Zasięg tych piszczałek jest identyczny ( ta sama cewka). Jeżeli chodzi o termin zakupu stanowczo polecam wiosnę. No cóż piszczałki w chwili obecnej powoli zapadają w sen zimowy, więc dużo nie polatasz. Szkoda żeby sprzęt kupiony gnił" bezużyteczny w domu. Weź też pod uwagę, ze zakupując (sprzęt nowy) teraz tracisz 2-4 miesiące gwarancji. Może to dla ciebie nie problem, ale zawsze warto to wziąć pod uwagę. Pozdrawiam.