Kaligari Napisano 15 Październik 2007 Autor Napisano 15 Październik 2007 Czy ktos z was wie jakie sa formalnosci lub utrudnienia przy sprowadzaniu pojazdow wojskowych z Austrii,Niemiec lub Czech do Polski?Chodzi dokladnie o Jeepa Willisa i podobne pojazy z przed i po 45 roku.Czy sa jakies haczyki ktore moga udaremnic sprowadzenie takiego pojazdu do Polski?Ewentualnie na co trzeba zwrócic szczególna uwage i jak sprawa wyglada u nas w polsce?badania tech.rejestracja itp.Prosilbym kogos kto sie na tym zna o info, z góry dziekuje i pozdrawiam
Cavalry Ranger Napisano 16 Październik 2007 Napisano 16 Październik 2007 Przy sprowadzaniu nie, gorzej przy rejestracji. Otrzymanie żółtych blach to droga przez mękę. Najważniejsze żeby pojazd miał wiarygodne kwity.
KaktuS Napisano 16 Październik 2007 Napisano 16 Październik 2007 Po pierwsze Jeep Willys.Papiery to taka sama droga jak przy rejestracji każdego samochodu sprowadzonego z UE. Jeżeli się nic nie zmieniło to pojazdy zabytkowe nie są objete podatkiem VAT. Zabytkowe tablice to urzędowa gehenna finansowo- czasowa, ale biegli i konserwatoprzy zabytków znają temat formalnie, w szczegóły nie wchodzą. Jest trochę info w sieci. Pozdrawiam. KaktuS.
Cavalry Ranger Napisano 16 Październik 2007 Napisano 16 Październik 2007 Kaktus, papiery TO NIE TAKA SAMA DROGA jak przy sprowadzaniu auta z UE. I nic się nie zmieniło, pojazdy zabytkowe nie są objęte CŁEM i AKCYZĄ, VAT płacisz - tylko tam gdzie kupujesz sprzęta. Przy rejestracji musisz mieć VAT25. Co do sieci masz rację, jest sporo o procedurze. Trzeba tylko zapytać pana googla.
KaktuS Napisano 16 Październik 2007 Napisano 16 Październik 2007 Po kolei: Sprowadzanie - daję linka http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=1226&highlight= Rejestracja Wniosek +1. Dowód własności pojazdu.2. Dowód rejestracyjny, jeżeli pojazd był zarejestrowany.3. Uwierzytelniona kopia decyzji w sprawie wpisania pojazdu, jako dobra kultury, do rejestru zabytków lub dokument potwierdzający ujęcie pojazdu w centralnej ewidencji dóbr kultury.4. Zaświadczenie z przeprowadzonego badania co do zgodności z warunkami technicznymi.5. Tablice rejestracyjne, jeżeli pojazd był zarejestrowany na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.6. Protokół z oceny stanu technicznego pojazdu zabytkowego.7. Do wglądu dowód osobisty. do Cavalry Ranger - ładny Mutt ładny ...
Cavalry Ranger Napisano 16 Październik 2007 Napisano 16 Październik 2007 Opis z linka odnosi się do sytuacji sprzed 2004 roku (tu posty z forum pisane w 2002 r.). Od tego czasu trochę się zmieniło. Teraz po prostu kupujesz sprzęta i przywozisz do kraju bez żadnej zgody. Rejestracja też nie jest taka hop-siup, szczególnie gdy w WK nikt nie miał do czynienia z czymś takim jak zabytek" (patrz mój przypadek czyli 1A :)) Należy się najlepiej zaopatrzyć we wszelakie pisma i kwity. Im większą ilością zarzucimy panią z okienka, mającą głównie doświadczenie z rejestracją Golów III z rzeszy, tym większe szanse że nie odwali naszego przypadku.Dzięki Kaktus za dobre słowo o mucie ;)
KaktuS Napisano 16 Październik 2007 Napisano 16 Październik 2007 Hoho bedzie OT, ale tematu pań z wydziału komunikacji nie odpuszczę. Moje zdarzenia:1. maj 1997 r. kupiłem pierwszy militarny pojazd Gaz 69 ME.WK - na wniosku, w rubryce kolor wpisałem Khaki. Pani: ( znudzona i oschłym tonem ) nie ma takiegi koloru w rejestrze, ale jest zielony" ja: ( lekko z jajem ) a wojsko jaka ma nomenklaturę barw?Pani: ( wyrażne ożywienie i czytanie dokumentów przez parę minut) nieważne Pan kupił ten pojazd od prywatnej osoby. Proszę nie udziwniać.ja; O.K. mogę wpisać zielony kolor,bo bez wypełnienia rubryki chyba nie przejdzie???Pani: tak to znaczy zielony moze być - ale na nowym wniosku, tych z poprawkami nie przyjmujemy. To nie koniec po miesiącu zgłosiłem sie po tzw. twardy dowód i wtedy ta sama pami:No tak czekaliśmy - musze pana poinformować że pańska sprawa znajdzie się na policji, bo kupił pan kradziony samochód, wczoraj dostałam pismo z WK w XXXXXXX że taki pojazd nigdy nie figurował w ewidencji.Ja: ( w pierwszej chwili załamka na maxa, ale zaraz potem jadowicie): a w jakim WK pani zapytała miejskim czy gminnym?Pani: (spokojnie i olewczo)w miejskim a co ???Ja ( z miną złośliwego trola) na tak, ale w XXXXXXX jako mieście wojewódzkim są dwa WK miejski i gminny. na mojej umowie kupna - sprzedaży, jest pod podpisami stron umowy,pięczęć z datą informująca o figurowaniu w ewidencji. A zreszta na policji wszystko wyjaśnię.Pani ( blada i zmieszana jak beton w dużej gruszce ostrym tonem) na to poproszę z adwa tygodnie - co za bałagan mają w tym WK w XXXXXXXX, koleżanka panu da miękki dowód, ja muszę już iść na szkolenie. I znikła... Dowód otrzymałem. A w 2000 kupiłem Forda GPW ( w papierach Willys). Lokalny Urząd Skarbowy daje umowę do opłaty pan ( dla odmiany szuka szuka po tabelach - w końcu mówi nie ma takiego w kategorii Jeep. Ja na to możliwe, rocznik 1943 r. raczej nie chodzi na giełdach. Pan - acha ale ta wartość to mało... Ja ale jest napisane w umowież e pojazd jest w złym stanie technicznym i nadaję się do kapitalnego remontu ( zgodnie z prawdą). Pan na to takie kwestie załatwia Pani kierownik. Pani kierownik zobaczyła zdjęcia mojego i oryginału porównała i załatwiła. tylko że ja ja k ten głupi wygadałem sie o fordzie i 15 min tłumaczyłem Pani kierownik szczegóły tematu. Z nowymi tez miałem jazdę -sierpień 2004 r. kupiłem mojemu kotkowi Corsę B Sport, z rzeszy. W WK spotkałem się przy okienku z ta samą panią co w 1995 i znowu jazda z kolorem. Cors jest niebiesko - zielony, inaczej turkusowy ( wpisałem ) lub morski. Pani dała mi wybór: kolor niebieski albo zielony ( wybrałem ten właśnie), wersji sport nie było w ewidencji.Duża ilość kwitów jest na pewno lepsza od małej.o Cavalry Ranger ponownie- Mutt jest w planach na rok 2009, po za tym to od miłośnika marki Nie każda morda pasuje do Forda" :-) Pozdrawiam. KaktuS.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.