Skocz do zawartości

Zestrzelenie Do 17 13.09.39 i Hs 126 14.09.39 nad Bzurą


Łukasz13

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam
Jestem w trakcie badania walk III/3 dyonu myśliwskiego nad Bzurą w 1939. Mam prawie gotowe opracowanie na ten temat. Dużo ciekawych inforamcji uzyskałem oprócz z relacji lotników, różnych sprawozdań, również w literaturze o 1939 roku. Dzięki temu udało się potwierdzić np. że 4.09.39 koło Gniezna ppor. Łuczyński ze 132. Esk. Myśl. zestrzlił rozpoznawczego Do 17. W dokumentacji są duże braki, jeśli chodzi o straty i działania eskadr rozpoznawczych latających Hs 126 i Do 17P. Tutaj zwracam się z prośbą o pomoc w dwóch przypadkach zestrzałów III/3 dyonu. Prosiłbym o kontakt, jeśli kotś znalazł w literaturze 1939, coś co mogłoby dotyczyć tych 2 zestrzeleń. Może kto z tego regionu zetknął się ze świadkami tych wydarzeń, może w natknął się na opis tych zestrzałów w literaturze wspomnieniowej lub w trakcie penetracji pobojowisk nad Bzurą natknął się na wzmianki o tym. Oto te przypadki.
1)rejon Luszyna -
W tym czasie zostało wysłane z Mnicha rozpoznanie parą P.11c pilotowanych przez ppor. Lecha Grzybowskiego – ppor. Mirosława Nowaka od godz. 16.00 do 17.30. Piloci przekazali majorowi Mümlerowi następujące obserwacje, co spisał on w swoim „Sprawozdaniu…(II. s.9)”:
„Rozpoznanie wieczorne stwierdziło: silna O.P.L. w lasach na zach. m.Łowicz, kolumnę około 10 km /piechota, artyleria/ z Żyrardów na Sochaczew, czoło 10 km od Sochaczew. W Żyrardów widziano zgrupowanie około 30-40 wozów pancernych.(zaobserwawne kolumny były pierwszymi elemantami niemieckiego XVI Korpusu Pancernego, który tego dnia rozpoczął ruch w kierunku Bzury m. in. 4 Dpanc wzmocniona pułkiem SS „Leibstandatre Adolf Hitler” – przypis autora) Na szosach na płn od m.Ozorków i na szosie Błonie-Sochaczew wojsk nie zauważono. Na rzece Wisła nowych przepraw brak, naliczono około kilkunastu pontonów w rejonie m. Dobrzyków (przeprawa niemieckiej 3. DP pod Płockiem – przypis autora).”
W czasie powrotu z lotu para pilotów ppor. Lech Grzybowski – ppor. Mirosław Nowak w połowie trasy między Wyszogrodzem a lotniskiem pod Kutnem (prawdopobnie mieli oni już lądować w Luszynie??) natknęła się na samotnego Dorniera 17 lecącego kursem prostopadłym w stosunku do lotu polskich pilotów. Popodprucznik pil. Mirosław Nowak ostrzelał lecącego nieco wyżej Dorniera w ataku czołowym od strony słońca tak, że niemiecka załoga nie spostrzegła wrogiego myśliwca. Po ataku załoga wyskoczyła z trafionego samolotu na spadochronach koło Luszyna.
2)W czasie jednego z lotów tego dnia kpr. pil. Kazimierz Mazur meldował zestrzelenie Hs 126. Braki w niemieckiej dokumentacji nie pozwalają zweryfikować takiej straty, ale 14 września świadek z Gąbina oraz niektórzy mieszkańcy Szczawina Kościelnego widzieli walkę polskich myśliwców, w której mieli oni strącić jakoby 2 samoloty niemieckie. Miały one spaść w okolicach Luszyna. Może to wskazywać na to, że niemiecka eskadra 4.(H)/23, której rozpoznaniu podlegał wspomniany obszar, utraciła 1-go Heinkla He 46 (eskadra była wyposażona w He 45 i He 46, a ten ostani górnopłat w powietrzu był bardzo podobny do Hs 126).
Oto relacja świadka:
„14.IX.39 r. widziałem w Gąbinie z Traktu Żychlińskiego, jak nasi myśliwcy strącili 2 lub 3 samoloty. Chyba jednak 2. Działo się to w okolicach Pacyny, - nieczytelne - i Luszyna. Widzieli to, niektórzy mieszkańcy Szczawina Kościelnego i mówili, że było to w okolicach Luszyna. Miały spaść dwa samoloty niemieckie.”
Z góry dziękuję za pomoc.
Napisano
Hej,

Oto co pod datą 13. września 1939 można znaleźć w 'Luftwaffe nad Polską 1939 Cz. III Stukaflieger' Emerlinga:

I./StG 76
O godz. 10.05 na start wykołował Do 17P-1, S1+NB, W.Nr 1122 w celu rozpoznania rejonu Warszawy. Załoga w składzie: pilot Ofw. Rudolf Pytlik, obs. Paul Sturm, radiooperator Uffz. Eduard Endriß została zestrzelona w rejonie Kutna i w komplecie dostała się do niewoli. Maszynę zaatakował ppor. Mirosław Nowak ze 131. EM który zgłosił zwycięstwo w rejonie Luszyna. Ofw. Pytlik powrócił z niewoli 20 września, natomiast pozostali dwaj lotnicy zostali zamordowani."

Z kolei w 'Luftwaffe nad Polską 1939 Cz. I Jagdflieger' tego samego autora można znaleźć jedynie krótką wzmiankę odnośnie 14. września, związaną z Twoim tematem:

Całodzienne straty Luftwaffe wyniosły 8 samolotów straconych bezpowrotnie. W walkach powietrznych Luftwaffe straciła 1 Bf 109 zniszczonego, oraz przypuszczalnie 1 Hs 126 (jednostka nieznana). Prawdopodobnie wskutek działań polskiego lotnictwa myśliwskiego na brzuchu wylądował także 1 He 111P(III./KG 27)."

Część IV, mająca dotyczyć lotnictwa rozpoznawczego, morskiego i transportowego, jeszcze się nie ukazała - może tam będą jakieś bliższe szczegóły.

Pozdr.,

MJU

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie